Sparing, 1 marca 2014r. godz. 13

Pogoń Lębork – Jantar Ustka 4:2 (2:2)
bramki: 1:0 Waczkowski (’13), 2:0 Morawski (’15), 2:1 Cudziło (’37), 2:2 Mytych (’41), 3:1 Morawski (’53), 4:2 Morawski (’87)

Pogoń: Łapigrowski R. (’55 Czerniak) – Łapigrowski, Musuła, Bach, Żmudzki B. (’46 Kołucki), Wesserling, Morawski, Sychowski (’60 Janowicz), Stankiewicz, Więcek (’46 Naczk), Waczkowski (’60 Byczkowski)

Jantar: Rusakiewicz – Cudziło (’46 Boszke), Jędrzejak, Łukasik (’55 Wróbel), Waś, Rzadkiewicz (’46 Budziński), Mytych ((’70 Pawłyszyn), Waleszczyk (’55 Wójcik), Kopciński (’55 Rymarczyk), Oleszczuk, Piechowski

Piękna pogoda towarzyszyła zespołom Pogoni i Jantara w sobotnim meczu sparingowym. Mecz świetnie rozpoczęła Pogoń zdobywając w 13 i 15 minucie bramki po strzałach Waczkowskiego i Morawskiego. Ten drugi zawodnik ma prawo do radości, w meczu ustrzelił hat-tricka.

W drugiej połowie Pogoń w pełni kontrolowała spotkanie, a efektem tej przewagi były gole wcześniej przywoływanego Morawskiego. W zespole Pogoni 45 minut zagrał testowany zawodnik Gryfa Wejherowo Michał Więcek (rocznik 1994). Come-back do bramki Pogoni zaliczył nasz wychowanek Marcin Czerniak, który po dłuższej przerwie ponownie założył bramkarski trykot.

- Jestem zadowolony ze sparingu. Jedyna rzecz na która narzekam to brak koncentracji pod koniec I połowy, skutkujący utratą 2 bramek - powiedział po spotkaniu trener Pogoni Sobiesław Przybylski. - Cieszy mnie powrót to gry Arka Byczkowskiego. Zagrał wprawdzie 25 minut, ale po kontuzji to normalne.