27 kolejka 4 ligi, 19 maja 2012r. godz. 17
Wierzyca Pelplin – Pogoń Lębork 0:2 (0:0)
Bramki: 0:1 Markowski (’60), 0:2 Witkowski (’89)
Wierzyca: Osiniak Dariusz, Seroka Damian, Błędzki Krzysztof (Sławiński Daniel ), Dunajski Maciej, Jurczyk Krystian (Rutkowski Krzysztof), Kata Marcin, Smoliński Daniel (Kuros Andrzej), Skalski Przemysław, Seroka Łukasz, Gardzielewski Krzysztof (Gońda Sylwester), Imianowski Emilian
Pogoń: Imianowski – Sobczyński, Bach (88 Witkowski), Szutenberg, Żmudzki B., Basiński, Beyl, Godlewski, Mańka, Gruchała (91 Ulanowski), Markowski
żółte kartki Pogoń: Beyl, Bach, Mańka
W arcyważnym dla utrzymania przez Pogoń czwartoligowego bytu meczu na wyjeździe z Wierzycą Pelplin pierwsze 30 minut to wyrównana gra w środku pola. Najlepszą sytuacją w pierwszej odsłonie meczu miał w 33 minucie Grzegorz Gruchała, któremu nie udała się sztuka strzału pomiędzy nogami bramkarza gospodarzy w sytuacji sam na sam. Tuż przed przerwą w opałach była bramka Pogoni. Na szczęście na posterunku był zaliczający kolejne bardzo dobre spotkanie Mateusz Imianowski, który obronił zarówno mocny strzał na bramkę jak i dobitkę po nim.
Początek drugiej połowy to ofiarna interwencja Sobczyńskiego, który w ostatniej chwili wybija spod nóg zawodnika Wierzycy piłkę w groźnej sytuacji na naszym polu karnym. W 60 minucie szał radości w boksie Pogoni. Sobczyński crosowym podaniem uruchamia Gruchałę, a ten podaje w polu karnym do Markowskiego, który zalicza być może najcenniejsze trafienie tego sezonu. W 83 minucie karta mogła się obrócić. Po faulu Bacha na naszym polu karnym sędzia pokazuje żółta kartkę naszemu młodemu obrońcy. Rzut karny Rutkowskiego fenomenalnie broni Imianowski! Emocje sięgnęły zenitu. W ostatnich minutach Pogoń nie zwalnia. Żmudzki z wolnego trafia w słupek, a minutę później tuż po wejściu na boisko drugiego gola dla Pogoni strzela Witkowski dobijając piłkę odbitą od słupka po strzale Markowskiego.
W pozostałych spotkaniach wyniki ułożyły się na naszą korzyść. Olimpia Sztum zremisowała 1:1 z Redą i tym samym zrównała się z nami punktowo w tabeli. Jako, że z Olimpią mamy dodatni bilans spotkań bezpośrednich wyprzedzamy sztumian w tabeli. Czarni Czarne przegrali w Jantarze Ustka 4:0 i też są za nami. Niepewny ligowego bytu jest też Murkam który przegrał 3:1 w Potęgowie. Po zwycięstwie Korala Dębnica i porażce Kaszubii Kościerzyna w 3 lidze na dziś z 4 ligi spadają 4 ostatnie drużyny. Po raz pierwszy wiosną zagrożoną strefę opuściła Pogoń!
Wierzyca Pelplin – Pogoń Lębork 0:2 (0:0)
Bramki: 0:1 Markowski (’60), 0:2 Witkowski (’89)
Wierzyca: Osiniak Dariusz, Seroka Damian, Błędzki Krzysztof (Sławiński Daniel ), Dunajski Maciej, Jurczyk Krystian (Rutkowski Krzysztof), Kata Marcin, Smoliński Daniel (Kuros Andrzej), Skalski Przemysław, Seroka Łukasz, Gardzielewski Krzysztof (Gońda Sylwester), Imianowski Emilian
Pogoń: Imianowski – Sobczyński, Bach (88 Witkowski), Szutenberg, Żmudzki B., Basiński, Beyl, Godlewski, Mańka, Gruchała (91 Ulanowski), Markowski
żółte kartki Pogoń: Beyl, Bach, Mańka
W arcyważnym dla utrzymania przez Pogoń czwartoligowego bytu meczu na wyjeździe z Wierzycą Pelplin pierwsze 30 minut to wyrównana gra w środku pola. Najlepszą sytuacją w pierwszej odsłonie meczu miał w 33 minucie Grzegorz Gruchała, któremu nie udała się sztuka strzału pomiędzy nogami bramkarza gospodarzy w sytuacji sam na sam. Tuż przed przerwą w opałach była bramka Pogoni. Na szczęście na posterunku był zaliczający kolejne bardzo dobre spotkanie Mateusz Imianowski, który obronił zarówno mocny strzał na bramkę jak i dobitkę po nim.
Początek drugiej połowy to ofiarna interwencja Sobczyńskiego, który w ostatniej chwili wybija spod nóg zawodnika Wierzycy piłkę w groźnej sytuacji na naszym polu karnym. W 60 minucie szał radości w boksie Pogoni. Sobczyński crosowym podaniem uruchamia Gruchałę, a ten podaje w polu karnym do Markowskiego, który zalicza być może najcenniejsze trafienie tego sezonu. W 83 minucie karta mogła się obrócić. Po faulu Bacha na naszym polu karnym sędzia pokazuje żółta kartkę naszemu młodemu obrońcy. Rzut karny Rutkowskiego fenomenalnie broni Imianowski! Emocje sięgnęły zenitu. W ostatnich minutach Pogoń nie zwalnia. Żmudzki z wolnego trafia w słupek, a minutę później tuż po wejściu na boisko drugiego gola dla Pogoni strzela Witkowski dobijając piłkę odbitą od słupka po strzale Markowskiego.
W pozostałych spotkaniach wyniki ułożyły się na naszą korzyść. Olimpia Sztum zremisowała 1:1 z Redą i tym samym zrównała się z nami punktowo w tabeli. Jako, że z Olimpią mamy dodatni bilans spotkań bezpośrednich wyprzedzamy sztumian w tabeli. Czarni Czarne przegrali w Jantarze Ustka 4:0 i też są za nami. Niepewny ligowego bytu jest też Murkam który przegrał 3:1 w Potęgowie. Po zwycięstwie Korala Dębnica i porażce Kaszubii Kościerzyna w 3 lidze na dziś z 4 ligi spadają 4 ostatnie drużyny. Po raz pierwszy wiosną zagrożoną strefę opuściła Pogoń!