Lechia Gdańsk AP - Pogoń/UKS Trójka Lębork 3:1 (2:0)
bramka: Szymirski-Kowalski
Pogoń/UKS Trójka: Nowak - Czaja , Kołodziej, Dylicki - F.Krefft, Młyńczyk, Frącek, Brzozowski - Kalbarczyk, Szymirski-Kowalski
na zamiany weszli: Łosiak, Białobrzeski, Wardyn, Kozyra, J.Kreft
pozostali: Drywa (g)
Mecz od początku przebiegał pod dyktando lidera tabeli gdańskiej Lechii. Piłkarze Pogoni zagrali systemem 1-4-4-1 i starali się grać z kontry. Przez całą pierwszą połowę zdecydowaną przewagę mieli gospodarze, którzy przeważali i co chwilę przeprowadzali groźne ataki.Tylko bardzo dobra postawa bramkarza lęborczan zadecydowała że nasza drużyna nie straciła zbyt wielu bramek. Pierwsza strata bramkowa wpadła w 7 minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego.
Na 2:0 gospodarze podwyższyli w 15 minucie po ewidentnym błędzie obrońcy.
Druga połowa meczu była już bardziej wyrównana. Lęborczanie wyszli na nią jakby podbudowani z wiarą że nie trzeba się poddawać. Starali się śmielej atakować bramkę miejscowych czego efektem było kilka wyśmienitych sytuacji podbramkowych. W 45 minucie meczu jednak to zawodnicy Lechii podwyższają jednak na 3:0 z rzutu rożnego. Lęborczanie nie zmieniają jednak stylu gry i ciągle raz po raz razili bramkę gospodarzy. W pewnym momencie meczu udało się trafić do bramki Szymirskiemu-Kowalskiego który wykończył strzałem z pierwszej piłki dośrodkowanie z rzutu rożnego.
Druga połowa meczu była już bardziej wyrównana. Lęborczanie wyszli na nią jakby podbudowani z wiarą że nie trzeba się poddawać. Starali się śmielej atakować bramkę miejscowych czego efektem było kilka wyśmienitych sytuacji podbramkowych. W 45 minucie meczu jednak to zawodnicy Lechii podwyższają jednak na 3:0 z rzutu rożnego. Lęborczanie nie zmieniają jednak stylu gry i ciągle raz po raz razili bramkę gospodarzy. W pewnym momencie meczu udało się trafić do bramki Szymirskiemu-Kowalskiego który wykończył strzałem z pierwszej piłki dośrodkowanie z rzutu rożnego.