15 kolejka Pomorskiej Ligi Juniorów D2, 31 marca 2012r. godz. 13.30
KP Starogard Gdański – Pogoń/UKS Trójka Lębork 1:1 (1:0)
Bramka: Młyńczyk (’45)
Pogoń/UKS Trójka: Nowak- Maszota, Czaja, J.Kreft, Kowalski- Młyńczyk, F.Krefft, Frącek, Brzozowski- Kalbarczyk a zmianę wszedł: Łosiak pozostali rezerwowi:Drywa- Zaborowski, Abe, Wardyn, Białobrzeski.
W bardzo niesprzyjających warunkach pogodowych przy mocnym zimnym wietrze, opadzie deszczu ze śniegiem na zalanej wodą płycie sztucznego boiska w Starogardzie Gdańskim przyszło sie zmierzyć zespołowi Pogoni/UKS Trójce z miejscową drużyną KP. Mimo że optycznie lęborczanie dominowali na boisku to zespół miejscowych pierwszy trafił do bramki. Spadająca piłkę na 6 metrze dopadł napastnik gospodarzy i trafił do siatki strzeżonej przez Marcina Nowaka. To była jedyna konkretna akcja miejscowych w tej połowie. Pogoniści grając z wiatrem mieli kilka dogodnych sytuacji ale bite piłki były blokowane przez rosłych, dobrze grających obrońców KP lub niecelnie z poślizgiem leciały tuż obok kolegów z drużyny.
W drugiej odsłonie lęborczanie starali się jak najszybciej odrobić straty z pierwszej połowy, dominowali na boisku stwarzając dobre sytuacje. Jednak to miejscowi trafili w słupek, do utraty drugiej bramki było blisko. Podrażnieni Pogoniści z upływającym czasem zaczęli co raz mocniej naciskać i w końcu udało się. Dawid Młyńczyk po rajdzie w polu karnym ograł obrońców i posłał piłkę obok bramkarza gospodarzy doprowadzając do remisu. Ten sam zawodnik w chwilę później miał kolejną sytuację po której mógł wyprowadzić zespół na prowadzenie. Bramkarz miejscowych po złapaniu mocno bitej piłki aż usiadł na linii bramkowej. W kolejnych minutach Młyńczyk miał kolejną wspaniałą sytuację strzelecką. Miejscowi aż zamierali w bezdechu podczas kiedy to lęborczanie przeprowadzali raz po raz swoje akcje. Sędzia główny meczu nie doliczył ani jednej minuty i mecz zakończył się remisem.
KP Starogard Gdański – Pogoń/UKS Trójka Lębork 1:1 (1:0)
Bramka: Młyńczyk (’45)
Pogoń/UKS Trójka: Nowak- Maszota, Czaja, J.Kreft, Kowalski- Młyńczyk, F.Krefft, Frącek, Brzozowski- Kalbarczyk a zmianę wszedł: Łosiak pozostali rezerwowi:Drywa- Zaborowski, Abe, Wardyn, Białobrzeski.
W bardzo niesprzyjających warunkach pogodowych przy mocnym zimnym wietrze, opadzie deszczu ze śniegiem na zalanej wodą płycie sztucznego boiska w Starogardzie Gdańskim przyszło sie zmierzyć zespołowi Pogoni/UKS Trójce z miejscową drużyną KP. Mimo że optycznie lęborczanie dominowali na boisku to zespół miejscowych pierwszy trafił do bramki. Spadająca piłkę na 6 metrze dopadł napastnik gospodarzy i trafił do siatki strzeżonej przez Marcina Nowaka. To była jedyna konkretna akcja miejscowych w tej połowie. Pogoniści grając z wiatrem mieli kilka dogodnych sytuacji ale bite piłki były blokowane przez rosłych, dobrze grających obrońców KP lub niecelnie z poślizgiem leciały tuż obok kolegów z drużyny.
W drugiej odsłonie lęborczanie starali się jak najszybciej odrobić straty z pierwszej połowy, dominowali na boisku stwarzając dobre sytuacje. Jednak to miejscowi trafili w słupek, do utraty drugiej bramki było blisko. Podrażnieni Pogoniści z upływającym czasem zaczęli co raz mocniej naciskać i w końcu udało się. Dawid Młyńczyk po rajdzie w polu karnym ograł obrońców i posłał piłkę obok bramkarza gospodarzy doprowadzając do remisu. Ten sam zawodnik w chwilę później miał kolejną sytuację po której mógł wyprowadzić zespół na prowadzenie. Bramkarz miejscowych po złapaniu mocno bitej piłki aż usiadł na linii bramkowej. W kolejnych minutach Młyńczyk miał kolejną wspaniałą sytuację strzelecką. Miejscowi aż zamierali w bezdechu podczas kiedy to lęborczanie przeprowadzali raz po raz swoje akcje. Sędzia główny meczu nie doliczył ani jednej minuty i mecz zakończył się remisem.