GKS Kolbudy – Pogoń/UKS Trójka Lębork 2:5 (1:1)
bramki: Kalbarczyk `14, `43, Brzozowski `35, Łosiak `39, F.Krefft `52
Pogoń/UKS Trójka: Nowak, Brzozowski, Czaja, Wardyn, Kowalski- Białobrzeski, F.Krefft, J.Kreft, Kalbarczyk- Łosiak
na zmiany weszli: Abe, Frącek.
Mecz w Kolbudach rozpoczął się od kontrowersyjnej bramki dla gospodarzy. Mimo, że piłka po odbiciu od poprzeczki nie przekroczyła linii bramkowej arbiter wskazał na środek boiska i uznal gola dla Kolbud. Prowadzenie to nie trwało jednak dlugo. W 14 minucie po asyście Filipa Krefft Damian Kalbarczyk pakuje piłkę do siatki.
W drugiej połowie zespół z Lęborka ruszył ostro z natarciem czego efektem były zdobyte szybko bramki. Najpierw w 35 minucie trafił Kamil Brzozowski po podaniu Tymoteusza Kowalskiego, kilka minut później podczas zamieszania podbramkowego gola strzela Bartosz Łosiak, a w 43 minucie po solowej akcji Damian Kalbarczyk. Kolejną bramkę lęborczanie zdobywają w 52 minucie. Po dośrodkowaniu Kacpra Czaji trafia głową Filip Krefft. Po meczu trener Andrzej Kaufmann powiedział: - Mecz chłopcom wyszedł bardzo dobrze. Zaczynają strzelać z każdym meczem coraz więcej bramek i wykorzystywać większą ilość sytuacji podbramkowych. Do bramki trafia większa ilość strzelców! Jestem zadowolony z gry zespołu. Na pochwałę zasłużyła cała drużyna.
W drugiej połowie zespół z Lęborka ruszył ostro z natarciem czego efektem były zdobyte szybko bramki. Najpierw w 35 minucie trafił Kamil Brzozowski po podaniu Tymoteusza Kowalskiego, kilka minut później podczas zamieszania podbramkowego gola strzela Bartosz Łosiak, a w 43 minucie po solowej akcji Damian Kalbarczyk. Kolejną bramkę lęborczanie zdobywają w 52 minucie. Po dośrodkowaniu Kacpra Czaji trafia głową Filip Krefft. Po meczu trener Andrzej Kaufmann powiedział: - Mecz chłopcom wyszedł bardzo dobrze. Zaczynają strzelać z każdym meczem coraz więcej bramek i wykorzystywać większą ilość sytuacji podbramkowych. Do bramki trafia większa ilość strzelców! Jestem zadowolony z gry zespołu. Na pochwałę zasłużyła cała drużyna.