Bałtyk Gdynia - Pogoń Lębork 3:0 (2:0)
Pogoń: Czekirda – Bulczak, Sadurski, Butowski, Bulczak, Fudala, Mielewczyk (Miszkiewicz (Jastrzębski)), Raguza, Miasnikow, Sadowski (Janowicz), Waczkowski, Naczk
Podobnie jak 3 dni wcześniej bez Dominika Itrycha, Tomasza Licy i Macieja Opary do drugiego meczu w Pomorskiej Lidze Juniorów "A" przystąpił zespół trenera Andrzeja Małeckiego. Drużyna Bałtyku, w którego składzie pojawili się także piłkarze z rozwiązanych wcześniej rezerw Bałtyku pokazała, że w tym sezonie będzie liczyć się w stawce.
- Graliśmy z kontry i stworzyliśmy kilka groźnych sytuacji bramkowych - podsumował mecz trener Małecki. - Graliśmy płynniej niż z Bytovią, cały mecz obfitował w ciekawe akcje, to jednak Bałtyk miał więcej szczęścia.
- Graliśmy z kontry i stworzyliśmy kilka groźnych sytuacji bramkowych - podsumował mecz trener Małecki. - Graliśmy płynniej niż z Bytovią, cały mecz obfitował w ciekawe akcje, to jednak Bałtyk miał więcej szczęścia.