Lechia Gdańsk - Pogoń Lębork 4:1 (3:0)
bramki: Waczkowski
Pogoń: Gaffke - Bach, Sadurski, Butowski, Fudala (Janowicz), Raguza (Sadowski), Mielewczyk, Itrych, Naczk, Miasnikow (Miszkiewicz), Waczkowski
- Pokazaliśmy charakter, to był nasz najlepszy mecz z Lechią w historii - ocenił niedzielne spotkanie w Gdańsku trener Andrzej Małecki. Lechia co rok zajmuje czołowe lokaty w rozgrywkach, w tym sezonie wygrała wszystkie 8 spotkań z bilansem brakowym 36-6. - W pierwszej połowie straciliśmy 3 bramki, w drugiej był już remis i moi chłopcy zagrali bardzo ambitnie. Do meczu staraliśmy przygotować się jak najlepiej. Na twarde sztuczne boisko kto miał to zabrał dostosowane do gry obuwie. Zagraliśmy z sercem, tanio skóry nie sprzedalismy, a okazję strzeleckie miał oprócz zdobywcy gola Jędrzeja Waczkowskiego jeszcze Miasnikow i Naczk.