Przed sezonem beniaminek z pobliskiego Potęgowa znacząco wzmocnił swoją kadrę, głównie kosztem Jantara Ustka (obrońcy Dariusz Kozub i Szymon Kozera czy pomocnik Radosław Budniak).Z ławki trenerskiej drużyną kieruje także związany wcześniej z Ustką Mirosław Iwan. Zespół z Potęgowa rozpoczął rozgrywki od falstartu, przegrywając u siebie na inaugurację z Iskrą Dretyń. Następnie podzielił się punktami w Sycewicach, choć do 78 minuty goście prowadzili dwoma bramkami. W trzeciej kolejce, występując ponownie w roli gospodarza, uległ Koralowi Dębnica (2:3). Od czwartej serii spotkań nie zaznał już goryczy porażki, a co więcej odniósł cztery zwycięstwa z rzędu. Przed tygodniem „rzutem na taśmę", bo już w doliczonym czasie gry uratował cenny remis na boisku wice lidera z Człuchowa.
Tak więc po nie najlepszym początku potęgowanie znajdują się obecnie na fali wznoszącej i z pewnością także Pogoni zawieszą wysoko poprzeczkę. Mając na uwadze fakt, że nasza drużyna zdobyła w meczach wyjazdowych komplet punktów, to już wiadomo, że w sobotnie popołudnie nie zabraknie emocji.