42-16639345
Skutecznie wykonany rzut karny przez Tomasza Tkaczenkę w 35 minucie przesądził o wyjazdowym zwycięstwie Pogoni nad ambitnym beniaminkiem z Potęgowa. Wynik byłby wyższy, gdyby arbiter zdecydował się pokazać jeszcze jedną „jedenastkę” po faulu w polu karnym na Sulimie. Tym samym nasza drużyna nadal nie straciła punktu na obcych boiskach i umocniła się na prowadzeniu piątoligowej stawki. W przekroju całego spotkania to Pogoń była bliżej zdobycia kolejnych goli, niż gospodarze doprowadzenia do remisu. Wśród lęborczan trudno byłoby znaleźć słaby punkt, gdyż wszyscy zagrali z determinacją i poświęceniem, a przede wszystkim dobrze uzupełniali się jako drużyna.

Przeczytaj relację: Pomorze Potęgowo - Pogoń Lębork