111229h.jpgOrange Ekstraklasa jako najwyższy szczebel, I liga, dwie grupy II ligi, osiem grup III ligi oraz 16 regionalnych IV lig – tak w skrócie przedstawia się schemat obowiązującej od przyszłego sezonu reorganizacji w polskim futbolu.

Sympatyków Pogoni już od dłuższego czasu ciekawi z kim zmierzy się nasz zespół w przyszłym sezonie. Bezpośredni awans do IV ligi uzyskają po 2 drużyny z każdej klasy okręgowej, czyli maksymalnie sześć drużyn. Na dzień dzisiejszy są to: Start Mrzezino, GTS Kolbudy, Chojniczanka Chojnice, Pomezania Malbork, Koral Dębnica i oczywiście Pogoń Lębork. Spadek z obecnej IV ligi dotknie najprawdopodobniej drużyny Czarnych Czarne i Czarnych Pruszcz Gdański. Oznacza to, że w przyszłym sezonie naszymi ligowymi rywalami będą m.in.: Polonez Bobrowniki, Murkam Przodkowo, Unia Tczew, Brda Przechlewo, Powiśle Dzierzgoń, Orzeł Trąbki Wielkie, Orlęta Półwysep Reda, Gryf Wejherowo, Olimpia Sztum i być może Lechia II Gdańsk i Arka II Gdynia. Jednak w przypadku awansu jednego z pomorskich III – ligowców, Kaszubi Kościerzyna, do nowej II ligi, automatycznie w III lidze zwolni się miejsce dla szóstej drużyny IV ligi. Podobna sytuacja może się wydarzyć gdy zwycięzca pomorskiej IV ligi wygra baraż o grę w nowej II lidze. Do barażowych gier pretenduje Zatoka Puck i Bałtyk Gdynia, choć prawdopodobnie ten pierwszy zespół zagra w barażu o II ligę z klubem regionu zachodniego

Jak widać kombinacji w tym układzie cała masa. Dla nas najważniejsze jest jednak to, że sezon 2008/2009 zaczynamy z wyższego pułapu. Wiązać się to będzie z mnóstwem wyzwań, zwłaszcza organizacyjnych stojących przed klubem. Lęborskich piłkarzy czekać będą długie i niekiedy męczące wyjazdy jak np. do Dzierzgonia czy Przechlewa. Jednak nikt nie ma wątpliwości, że gra w IV lidze to przede wszystkim plusy. Lepszy poziom sportowy, lepsze zaplecze techniczne i stan boisk mogą wpłynąć tylko i wyłącznie pozytywnie na widowiskowość spotkań. Należy zwrócić uwagę, że Pogoniści być może zmierzą się w przyszłym sezonie z rezerwami dwóch pierwszoligowych klubów: Arki i Lechii, o ile zespoły te, nie zdecydują się wystąpić w rozgrywkach „Młodej Ekstraklasy”. Poza tym występy w większych ośrodkach miejskich to szansa na lepszą promocję miasta i klubu.
Miejmy nadzieję, że efektem awansu będzie również wyższa frekwencja kibiców na lęborskim stadionie.