czarne_s.pngPo bezbramkowym remisie w Przodkowie kolejny mecz z serii „być albo nie być” zagra Pogoń na wyjeździe z Czarnymi. Gospodarze sobotniego meczu o godz.14 mają tylko 3 punkty więcej i także zagrożeni są spadkiem po jednym sezonie gry w IV lidze. W Lęborku padł remis 2:2. Wygrana Pogoni spowoduje też dodatni bilans spotkań z Czarnymi i pewne przeskoczenie w tabeli klubu z Czarnego. Dla osób chcących jeszcze bardziej wgłębić się w sytuację awansów i spadków w IV lidze odsyłamy do aktualnej i dobrze opracowanej analizy tabeli i najbliższych spotkań w IV lidze dostępnej na www.olimpiasztum.pl

Do wiosennego grania, po 17 spotkaniach z pierwszej części sezonu, Czarni przystąpili z 20 punktami na koncie. W zimowej przerwie do Hubertusa Biały Bór przenieśli się napastnicy Roman Sztuba i Robert Sztuba, zdobywca 8 goli. Dwa z tych goli strzelił w Lęborku, w meczu, w którym Pogoń po golach z karnych Artura Mańki prowadziła 2:0. Sztuba strzelał w 61 minucie i trzeciej minucie doliczonego do 90 minut czasu gry. Sebastian Pudzianowski i Jacek Schmidt przerwali treningi. Skład uzupełnili zawodnicy z rezerw i juniorzy. To odbiło się na wynikach wiosną...
kiedy w 9 meczach Czarni zdobyli 10 punktów za 3 wygrane i remis. Zaczęli od 3 punktów w Sztumie po golu Pawła Łacko. Tydzień później bezbramkowo zremisowali u siebie z Pomorzem Potęgowo. Cztery kolejne mecze to były pojedynki z drużynami z czołówki i wszystkie zakończyły się porażkami. Najpierw w Redzie wygrały z czarnymi 2-1 Orlęta (1:0 Krzysztof Ziemak (27), 2:0 Łukasz Król (30 - głową), 2:1 Paweł Wnuk-Lipiński (65). W takim samym stosunku czarni przegrali u siebie z Polonią Gdańsk. Kolejna porażka miała miejsce w Dzierzgoniu z rewelacyjnym wiosną na czele z super strzelcem 3-0 (1:0 Gronowski (27), 2:0 Chwesiuk (50), 3:0 Gronowski (83). Na Potok Arenie w Pszczółkach gospodarze wygrali z Czarnymi 4-1 (1:0 Daniel Patrzałek (16), 1:1 Łukasz Kościan (23), 2:1 Daniel Niedzielski (51), 3:1 Niedzielski (głową - 53), 4:1 Niedzielski (68).

Po tej serii przegranych Czarni odkuli się wygrywając u siebie 1-0 z Pomezanią Malbork (Paweł Łacko (64). Trzy dni później Czarni także u siebie wygrali z Chojniczanką II (0:1 Lucjan Konopka (11), 1:1 Tomasz Kopiszka (65), 2:1 Paweł Wnuk-Lipiński (rzut wolny - 84).