chwaszczyno_m.pngPierwszy mecz na wyjeździe i od razu w jaskini lwa czeka Pogoń w trzeciej kolejce IV ligi. Przez wielu ligowych rywali KS Chwaszczyno, dla którego po dwóch wyjazdach będzie to pierwszy mecz w roli gospodarza, jest wymieniane jako jeden z głównych faworytów do awansu i będzie także faworytem niedzielnego spotkania z Pogonią. Początek tego pojedynku o nietypowej porze, bo w niedzielę o godzinie 11.

Z meczu KS - Pogoń w Chwaszczynie na serwisie www.pogon.lebork.pl przeprowadzimy tekstową relację on-line. Początek relacji o godz. 10.45.

Wysokie, przekonywujące zwycięstwo Pogoni w czwartkowym meczu z Piastem zasadniczo poprawiło humory w szatni. Pozytywne nastawienie może być kluczem do zdobycia punktów z faworyzowanymi gospodarzami. Tym bardziej, że do kadry wrócili bracia Żmudzcy, znacznie poszerzając pole manewru w doborze składu.

Z kolei w kadrze Chwaszczyna nie było wielu zmian, ale dużym wzmocnieniem powinien być pomocnik Sławomir Ziemak, pozyskany z Orląt Reda oraz 36 - letni bramkarz Dariusz Grubba, niemal przez całą przygodę z piłką związanego z Bałtykiem Gdynia. W drużynie niedzielnych rywali gra pomocnik Łukasz Beyl, który wiosnę sezonu 2011 – 2012 spędził w Pogoni. Nie można zapomnieć o 39-letnim Mariuszu Radoniu (występy w Pogoni w latach 1993-1995 oraz 1997-1998). Ich wszystkich zapewne ujrzymy w niedzielnym meczu.

Po tym, co zobaczyliśmy w wygranym przez Pogoń 4-1 meczu w Lęborku z Piastem, innego wymiaru nabiera wygrana Chwaszczyna w Człuchowie aż 5-1 na inaugurację sezonu (gole Bartłomieja Wójcika na 1-1 dla Piasta, dla gości trzy razy trafił Daniel Laskowski, po razie Paweł Piotrowski i Sławomir Ziemak). Ten wynik nie może już tak dziwić. W drugiej kolejce drużyna trenera Aleksandra Cybulskiego, który otwarcie zapowiada walkę o awans do III ligi, zremisowała 1-1 w Pelplinie z Wierzycą. Goście prowadzili po bramce w potężnie zbudowanego napastnika Pawła Piotrowskiego w 59 minucie. Wierzyca odpowiedziała trafieniem Łukasza Rackiego w 64 minucie z karnego.

Z Chwaszczynem Pogoń zagrała drugi mecz kontrolny w okresie przygotowawczym. Początek tego sparingu zdecydowanie należał do gości, ale przewagi nie przełożyli na gole. Pogoń otrząsnęła się i w 49 minucie trafił Jędrzej Waczkowski a w 75 Miłosz Naczk. I niech to będzie dobry prognostyk przed niedzielną konfrontacją.