Na 11 kolejek przed zakończeniem sezonu może jest jeszcze za wcześnie, żeby stawiać naszych piłkarzy pod ścianą, ale tabela jasno pokazuje, że sobotni mecz w Malborku ma duży ciężar gatunkowy. Jedenasta w tabeli Pogoń musi zdobywać więcej punktów na wyjazdach, a z kim, jak nie na boiskach niżej notowanych drużyn. Gospodarzom (15) także tylko zwycięstwo pozwoli podtrzymać nadzieję na zachowanie ligowego bytu. Szykuje się zatem prawdziwa piłkarska bitwa. Początek meczu na stadionie w Malborku o 16. Czekamy tylko na pozytywne wieści.
Z Malborka nie będziemy niestety prowadzić tradycyjnej relacji on-line, postaramy się natomiast na bieżąco podawać wynik na Facebooku
W przypadku wygranej naszej drużyny przewaga nad Pomezanią urośnie do 8 punktów i ta strata może być już nie do odrobienia. Obie drużyny grają wiosną w kratkę. W 6 kolejkach Pogoń dwa razy wygrała, jeden mecz zremisowała i doznała trzech porażek, w tym dwóch wyjazdowych w Redzie i w Tczewie. Drużyna trenera Bogdana Kazojcia zdobyła punkt mniej.
Z Malborka nie będziemy niestety prowadzić tradycyjnej relacji on-line, postaramy się natomiast na bieżąco podawać wynik na Facebooku
W przypadku wygranej naszej drużyny przewaga nad Pomezanią urośnie do 8 punktów i ta strata może być już nie do odrobienia. Obie drużyny grają wiosną w kratkę. W 6 kolejkach Pogoń dwa razy wygrała, jeden mecz zremisowała i doznała trzech porażek, w tym dwóch wyjazdowych w Redzie i w Tczewie. Drużyna trenera Bogdana Kazojcia zdobyła punkt mniej.
Drugą rundę zaczęła od derbowego pojedynku u siebie z Olimpią Sztum. Miał być rewanż za dotkliwą porażkę 0-5 w Sztumie, tymczasem to goście po raz drugi cieszyli się ze zwycięstwa, tym razem 2-3 (Bartosz Wojtysiak (4) i Mateusz Daukszys (75) dla Pomezanii - Maciej Pluta (51), Mateusz Pietrzyk (57), Grzegorz Pliszka (74, głową) dla Olimpii). Trzeba zaznaczyć, że pół godziny gospodarze grali w osłabieniu po drugiej żółtej kartce dla Bartosza Wojtysiaka.
Po derbowej wpadce trudno było o poprawnie nastrojów, kiedy Pomezanię czekał wyjazd do Słupska. Do przerwy jeszcze skromnie Gryf prowadził po golu Łukasza Stasiaka. Druga połowa już zdecydowanie należała do słupszczan, którzy ostatecznie wygrali 5-1 (Stasiak (31), Węgliński (61 i 75), Wyka (88 i 90) - Statkiewicz (87 - głową) dla Pomezanii). Ten mecz goście także kończyli w niepełnym składzie.
Wreszcie mecz u siebie i to z jeszcze niżej notowanymi Żuławami, które jednak kolejkę wcześniej sensacyjnie pokonały w Nowym Dworze 1-0 lidera z Przodkowa. Gola na wagę trzech punktów zdobył dla gospodarzy Łukasz Statkiewicz uderzeniem z 16 metrów. W doliczonym czasie Pomezanię uratował bramkarz.
Po punkty Pomezania jechała do Redy z grającymi także o utrzymanie Orlętami. I to gospodarze cieszyli się z trzech punktów po golu z karnego w 20 minucie.
W 22 kolejce do Malborka przyjechał praktycznie zdegradowany już Piast Człuchów. Każdy inny wynik niż wygrana gospodarzy byłby niespodzianką. Do przerwy 3-0, końcowy wynik 5-1 mówi sam za siebie (Kobyliński 6’ - asysta Gdeli, Statkiewicz 31’ - karny po faulu na Wojtysiaku, Wojtysiak 36’ - strzał z ok. 11 m, Wilk 54’ - karny po faulu na Gdeli, Linda 77’ - głową po dośrodkowaniu Statkiewicza - Bartosz Urbaniak 90’ dla gości)
Następna kolejka to wyjazd do Chwaszczyna na pojedynek z wiceliderem. Niespodzianki nie było i gospodarze wygrali 3-0
W Lęborku w meczu Pogoń - Pomezania padł wynik 1:0. Przypomnijmy sobie ten mecz na skrócie wideo:
Po derbowej wpadce trudno było o poprawnie nastrojów, kiedy Pomezanię czekał wyjazd do Słupska. Do przerwy jeszcze skromnie Gryf prowadził po golu Łukasza Stasiaka. Druga połowa już zdecydowanie należała do słupszczan, którzy ostatecznie wygrali 5-1 (Stasiak (31), Węgliński (61 i 75), Wyka (88 i 90) - Statkiewicz (87 - głową) dla Pomezanii). Ten mecz goście także kończyli w niepełnym składzie.
Wreszcie mecz u siebie i to z jeszcze niżej notowanymi Żuławami, które jednak kolejkę wcześniej sensacyjnie pokonały w Nowym Dworze 1-0 lidera z Przodkowa. Gola na wagę trzech punktów zdobył dla gospodarzy Łukasz Statkiewicz uderzeniem z 16 metrów. W doliczonym czasie Pomezanię uratował bramkarz.
Po punkty Pomezania jechała do Redy z grającymi także o utrzymanie Orlętami. I to gospodarze cieszyli się z trzech punktów po golu z karnego w 20 minucie.
W 22 kolejce do Malborka przyjechał praktycznie zdegradowany już Piast Człuchów. Każdy inny wynik niż wygrana gospodarzy byłby niespodzianką. Do przerwy 3-0, końcowy wynik 5-1 mówi sam za siebie (Kobyliński 6’ - asysta Gdeli, Statkiewicz 31’ - karny po faulu na Wojtysiaku, Wojtysiak 36’ - strzał z ok. 11 m, Wilk 54’ - karny po faulu na Gdeli, Linda 77’ - głową po dośrodkowaniu Statkiewicza - Bartosz Urbaniak 90’ dla gości)
Następna kolejka to wyjazd do Chwaszczyna na pojedynek z wiceliderem. Niespodzianki nie było i gospodarze wygrali 3-0
W Lęborku w meczu Pogoń - Pomezania padł wynik 1:0. Przypomnijmy sobie ten mecz na skrócie wideo: