Coraz mniej meczów w obecnym sezonie pozostało do rozegrania naszej drużynie. W najbliższą sobotę odbędzie się 29 kolejka spotkań o mistrzostwo IV ligi. Tym razem Pogoń jedzie do pobliskiego Luzina, gdzie zmierzy się z Wikęd/GOSRiT Luzino. Początek spotkania zaplanowany jest na godzinę 15.00 na Stadionie Gminnym, przy ul. Mickiewicza 22.

Nasz sobotni rywal po rundzie jesiennej był jednym z głównych kandydatów do spadku. Na wiosnę jest już całkiem inaczej. Wraz z pojawieniem się nowego/starego sponsora, firmy Wikęd w Luzinie zapanowała rewolucja kadrowa. Pożegnano trenera Kaczmarczyka i kilku piłkarzy, w tym m.in. obecnego bramkarza Pogoni – Michała Katzora. W ich miejsce powrócili zawodnicy grający za czasów sponsora wraz z trenerem Konkolem. Pierwsze wiosenne kolejki pokazały, że to był dobry ruch. Opłatkowski i spółka radzili sobie w pierwszych wiosennych kolejkach całkiem dobrze. Pozwoliło im to na wyjście ze strefy spadkowej i utrzymanie bezpiecznej przewagi nad Polonią Gdańsk, która zajmuje obecnie ostatnie spadkowe miejsce. Być może ta sytuacja wpłynęło rozluźniająco na poczynania Wikędu/GOSRiT-u. W maju jeszcze nie zapunktowali, a czarna seria zaczęła się od porażki w Miastku 3:2. Potem nadeszły dwie kolejne, u siebie z Powiślem Dzierzgoń (2:3) i na wyjeździe z Jaguarem Gdańsk (2:1). Dołek ekipy z Luzina przyszedł w momencie naszej fantastycznej formy. Pogoń w maju tylko wygrywa, a wiosną praktycznie jest nie do zatrzymania (9-1-1).

Wracając do statystyk. Wikęd/GOSRiT u siebie gra średnio. Na 14 spotkań wygrała tylko 4, 1 remisując a 9 przegrywając, bramki 13:28. Pogoń z kolei, nie licząc słabej jesieni, na wyjazdach radzi sobie całkiem dobrze (6-3-5, bramki 23:20). Naszym faworytem jest oczywiście Pogoń, ale mecz z pewnością nie będzie należał do łatwych. Obrońcy przede wszystkim muszą uważać na bramkostrzelnego Opłatkowskiego, który wiosną strzelił już 7 bramek.

Przypomnijmy, że na jesień w Lęborku zremisowaliśmy po słabej grze 1:1.