Trudne zadanie czeka drużynę Pogoni w najbliższej kolejce spotkań o mistrzostwo IV ligi. Nasz zespół rozegra wyjazdowe spotkanie z Klubem Piłkarskim Starogard. Początek sobotniej potyczki w ramach 6. kolejki IV ligi rozpocznie się o godzinie 11 na Stadionie Miejskim im. Kazimierza Deyny.
Klub Piłkarski Starogard został założony w 2008 r. W swoim ligowym debiucie w sezonie 2008/2009 wywalczył awans do A-klasy. Obecny sezon jest dla KPS drugim z rzędu w IV lidze. W poprzednim walczył o awans do III ligi, lecz porażki w ostatnich kolejkach skreśliły marzenia starogardzian o awansie. Barwy klubu to : biało-zielono-białe, a drużyna rozgrywa swoje mecze na Stadionie Miejskim im. Kazimierza Deyny. Tyle o historii naszego sobotniego rywala. Pora przyjrzeć się jak spisuje się ta drużyna w obecnych rozgrywkach.
Klub Piłkarski Starogard został założony w 2008 r. W swoim ligowym debiucie w sezonie 2008/2009 wywalczył awans do A-klasy. Obecny sezon jest dla KPS drugim z rzędu w IV lidze. W poprzednim walczył o awans do III ligi, lecz porażki w ostatnich kolejkach skreśliły marzenia starogardzian o awansie. Barwy klubu to : biało-zielono-białe, a drużyna rozgrywa swoje mecze na Stadionie Miejskim im. Kazimierza Deyny. Tyle o historii naszego sobotniego rywala. Pora przyjrzeć się jak spisuje się ta drużyna w obecnych rozgrywkach.
„Nie dasz rady nas pokonać. To twierdza Starogard” – tak brzmi nowy hymn KPS. W dwóch pierwszych kolejkach rzeczywiście Starogard był twierdzą nie do zdobycia. W premierowej kolejce KPS odprawił Anioły Garczegorze 2:0, w 2 kolejce ponownie u siebie pokonał Stolem Gniewino 4:1 i słowa hymnu jak najbardziej pasowały do formy KPS. Jednak w kolejnych meczach było już tylko gorzej. W 3 kolejce KPS grał na wyjeździe z Gedanią Gdańsk i zremisował 0:0. Potem przyszły dwie porażki z rzędu. Najpierw w Starogardzie w hitowym meczu, KPS przegrał z Rodłem Kwidzyn 1:2, by w ostatniej kolejce zostać rozbitym na wyjeździe przez beniaminka ligi, Brdę Przechlewo. Porażka 3:0 zaskoczyła z pewnością nie tylko kibiców w Starogardzie.
Przedsezonowe typowania wśród trenerów i zawodników wskazywały KP Starogard jako faworyta do awansu. Gwarancja wielu bramek i zwycięstw miało być przyjście z GKS-u Przodkowo Jakuba Gronowskiego. Kolejny mocny transfer to Paweł Arndt – wychowanek Chojniczanki, który miał wzmocnić defensywę. Po tych pięciu ligowych kolejkach coś w zespole KP Starogard nie funkcjonuje. Drużyna nie wygrywa, Gronowski mało strzela (1 bramka) co z pewnością wprowadza pewną nerwowość w drużynie, jak i działaczach. 7 punktów w 5 kolejkach to dla takiej drużyny jak KPS dramat, nikt pewnie w najczarniejszych wizjach nie zakładał takiego dorobku.
Pogoń z kolei jest na fali wznoszącej. Takiego ligowego startu w Lęborku chyba nikt do końca nie przewidział. Pięć kolejnych zwycięstw pokazuje, że jesteśmy mocni i gotowi do walki z każdym przeciwnikiem. Sobotnie spotkanie to będzie taki nasz mecz prawdy. Mocny (teoretycznie) przeciwnik i mecz wyjazdowy. Zwycięstwo w tym spotkaniu jeszcze bardziej utwierdzi nas w tym, że w sezonie 2015/2016 będziemy bić się o te najwyższe ligowe miejsca.
- Jak pokazują wyniki mamy pełne prawo do radości i zadowolenia i to Nas dodatkowo wzmacnia oraz pozytywnie nakręca. Jednocześnie wszyscy jesteśmy świadomi jak wiele jeszcze przed Nami dlatego zbyt daleko nie wybiegamy w przyszłość. W sobotę czeka Nas kolejne z wielu spotkań ligowych na trudnym terenie i w związku z tym mobilizujemy i koncentrujemy się w chwili obecnej tylko na tym meczu – powiedział nam dwa dni przed meczem kapitan Pogoni, Wojciech Musuła.
Historia spotkań z KPS dla drużyny Pogoni nie wygląda dobrze. Szczególnie poprzedni sezon był nieudany. W Starogardzie przegraliśmy wysoko bo aż 5:2, by w Lęborku przegrać 1:2, choć o sędziowaniu w tym drugim spotkaniu nie będziemy wspominać, choć powinniśmy. Pora na rewanż, jak nie teraz to kiedy? Mamy przewagę psychiczną i punktową. Jesteśmy liderem tabeli i jedziemy do Starogardu bronić tej pozycji. KP Starogard jest w dołku i będą za wszelką cenę dążyć do zwycięstwa, bo na kolejne straty punktów nie mogą sobie pozwolić. Takie mecze pod presją nie zawsze kończą się dobrze, ale wierzymy, że będzie dobrze.
Przedsezonowe typowania wśród trenerów i zawodników wskazywały KP Starogard jako faworyta do awansu. Gwarancja wielu bramek i zwycięstw miało być przyjście z GKS-u Przodkowo Jakuba Gronowskiego. Kolejny mocny transfer to Paweł Arndt – wychowanek Chojniczanki, który miał wzmocnić defensywę. Po tych pięciu ligowych kolejkach coś w zespole KP Starogard nie funkcjonuje. Drużyna nie wygrywa, Gronowski mało strzela (1 bramka) co z pewnością wprowadza pewną nerwowość w drużynie, jak i działaczach. 7 punktów w 5 kolejkach to dla takiej drużyny jak KPS dramat, nikt pewnie w najczarniejszych wizjach nie zakładał takiego dorobku.
Pogoń z kolei jest na fali wznoszącej. Takiego ligowego startu w Lęborku chyba nikt do końca nie przewidział. Pięć kolejnych zwycięstw pokazuje, że jesteśmy mocni i gotowi do walki z każdym przeciwnikiem. Sobotnie spotkanie to będzie taki nasz mecz prawdy. Mocny (teoretycznie) przeciwnik i mecz wyjazdowy. Zwycięstwo w tym spotkaniu jeszcze bardziej utwierdzi nas w tym, że w sezonie 2015/2016 będziemy bić się o te najwyższe ligowe miejsca.
- Jak pokazują wyniki mamy pełne prawo do radości i zadowolenia i to Nas dodatkowo wzmacnia oraz pozytywnie nakręca. Jednocześnie wszyscy jesteśmy świadomi jak wiele jeszcze przed Nami dlatego zbyt daleko nie wybiegamy w przyszłość. W sobotę czeka Nas kolejne z wielu spotkań ligowych na trudnym terenie i w związku z tym mobilizujemy i koncentrujemy się w chwili obecnej tylko na tym meczu – powiedział nam dwa dni przed meczem kapitan Pogoni, Wojciech Musuła.
Historia spotkań z KPS dla drużyny Pogoni nie wygląda dobrze. Szczególnie poprzedni sezon był nieudany. W Starogardzie przegraliśmy wysoko bo aż 5:2, by w Lęborku przegrać 1:2, choć o sędziowaniu w tym drugim spotkaniu nie będziemy wspominać, choć powinniśmy. Pora na rewanż, jak nie teraz to kiedy? Mamy przewagę psychiczną i punktową. Jesteśmy liderem tabeli i jedziemy do Starogardu bronić tej pozycji. KP Starogard jest w dołku i będą za wszelką cenę dążyć do zwycięstwa, bo na kolejne straty punktów nie mogą sobie pozwolić. Takie mecze pod presją nie zawsze kończą się dobrze, ale wierzymy, że będzie dobrze.
Historia spotkań:
Sezon 2011/2012
KP Starogard – Pogoń 3:2
Pogoń – KP Starogard 1:0
Sezon 2014/2015
KP Starogard – Pogoń 5:2
Pogoń – KP Starogard 1:2
4 mecze rozegrane: 1 wygrana – 3 porażki. Bramki 6:10