Po dwóch meczach w Lęborku, Pogoń rozegra najbliższe spotkanie na wyjeździe. W 13 kolejce spotkań zagramy z GOSRiT Luzino. Mecz zostanie rozegrany w sobotę 31 października o godzinie 11.00.
Do sobotniej potyczki oba zespoły przystępują w zgoła odmiennych nastrojach, Pogoń wygrała swoje 3 ostatnie mecze, a GOSRiT z kolei od 3 kolejek nie zaznał smaku zwycięstwa (1 remis i 2 porażki).
Do sobotniej potyczki oba zespoły przystępują w zgoła odmiennych nastrojach, Pogoń wygrała swoje 3 ostatnie mecze, a GOSRiT z kolei od 3 kolejek nie zaznał smaku zwycięstwa (1 remis i 2 porażki).
GOSRiT/Wikęd Luzino bo tak obecnie brzmi pełna nazwa tego zespołu przed sezonem był wymieniany wśród faworytów ligi. Powrót bogatego sponsora , nowy trener Wojciech Pięta i osoba Karola Piątka miały wprowadzić spokój i wygrane. O ile po dwóch pierwszych kolejkach wszystko szło po myśli, tak następne pięć kolejek nie przyniosło żadnego zwycięstwa i zespół z Luzina zadomowił się w środkowej części tabeli. Po tej czarnej serii nastąpiło małe przebudzenie i niespodziewana wygrana w Starogardzie Gdańskim nad KP, które było w kryzysie, domowe wysokie zwycięstwo nad Stolemem i seria kolejnych trzech spotkań bez wygranej. Tak w skrócie wygląda dorobek Luzina po 12 kolejkach.
Dorobek ten z pewnością nie zadowala Zarządu Klubu jak i trenera Pięty. Poza brakiem zwycięstw i słabej serii, GOSRiT do sobotniego meczu przystąpi bardzo osłabiony. W ostatnim remisowym meczu w Przechlewie Brda i GOSRiT zostały wykartkowane. Klub z Luzina pozwolił sobie nawet zasugerować na swojej klubowej stronie internetowej, że kartki te spowodowane były czekającym GOSRiT tydzień później meczem z Pogonią co jest absurdalnym zarzutem, w sumie skierowanym nie wiadomo do kogo.
Za nadmiar kartek nie zagrają: najlepszy strzelec drużyny – Opłatkowski (7 goli), Pliński, Banka i Tobiaski (2 bramki), a z kontuzjami zmagają się: Pranga, Miszka, Politowski, Białobrodzki i Mienik (3 bramki). Trener Pięta nie będzie mógł skorzystać z podstawowych strzelców drużyny, którzy praktycznie zdobyli ponad połowę bramek, ale to już nie nasz problem.
Podsumowanie 12 kolejek w wykonaniu GOSRIT Luzino:
DOM:
6 meczów, 6 punktów, 2-0-4, bramki 9:7
WYJAZD:
6 meczów, 8 punktów, 2-2-2, bramki 11:13
Statystycznie patrząc GOSRiT lepiej radzi sobie na wyjazdach niż u siebie. Mecze w Luzinie to tylko dwie wygrane ze słabymi drużynami (Zawisza i Stolem), cztery pozostałe mecze zakończyły się porażkami i tylko wysokie wygrane nad wspomnianymi dwoma ekipami dają gospodarzom dodatni bilans bramkowy na własnym boisku. W meczach z czołówką tabeli doznali trzech porażek, wszystkie do zera (Kolbudy, Powiśle, Rodło). Zobaczmy jak kształtuje się dorobek strzelecki GOSRiT-u. Najwięcej bramek, jak do tej pory strzelił Opłatkowski – 7, Mienik i Rutkowski – 3, Piątek, Tobiaski, Maszota -2 i Ropel – 1 bramka.
GOSRiT to także osoba Wojciecha Pięty, który swoją prawdziwą piłkarską karierę zaczynał w Pogoni i to Pogoń wychowała go na piłkarza, który osiągnął w swojej dość długiej karierze sporo. Z pewnością nie byłoby tych sukcesów, gdyby nie Waldemar Walkusz. To on ściągnął go do Drutex-Bytovii Bytów i to tam Pięta zadebiutował w II lidze. Teraz obaj Panowie staną, a raczej zasiądą na ławkach trenerskich i mecz ten z pewnością będzie ich wewnętrzną rywalizacją. Czy pojedynek doświadczonego trenera Walkusza z jakby nie było wciąż uczącym się „trenerki” Piętą okaże się zwycięski? Odpowiedź poznamy po końcowym gwizdku sędziego. Emocji pewnie nie zabraknie i z niecierpliwością oczekujemy sobotniej rywalizacji.
Zapytaliśmy prezesa GOSRiT-u Luzino, byłego gracza Pogoni, Piotra Klechę co myśli o sobotnim meczu: - Mecze z Pogonią zawsze wyzwalają dodatkowe emocję i nie inaczej powinno być w sobotę. Dodatkowym smaczkiem tego spotkania jest osoba trenera Pięty, który swoją przygodę piłkarską rozpoczynał w Lęborku. Niestety w tym meczu nasz zespół wystąpi w mocno okrojonym składzie, zabraknie pauzujących za 4 żółta kartkę: Opłatkowskiego, Plińskiego, Banka i Tobiaski oraz kontuzjowanego Artura Prangi, Miszki, Politowskiego, Białobrodzkiego i Adriana Mienika. Patrząc na to z kogo nie będzie mógł w sobotę skorzystać trener Pięta zdecydowanym faworytem będzie Pogoń i inny wynik niż zwycięstwo lęborskich piłkarzy byłby sporą niespodzianką.
Trener Pogoni, Waldemar Walkusz z kolei spodziewa się trudnego meczu. - W sobotę czeka nas trudne zadanie. Luzino to dość ciężki teren, co pokazali na wiosnę(mecz zakończył się remisem 2:2 –przyp.red.). My jak w każdym meczu będziemy grali o zwycięstwo. W zespole panuje dobra atmosfera, nikt nie narzeka na urazy. Mam nadzieję, że 13 kolejka okaże się szczęśliwa dla mojego zespołu.
W historii spotkań nie udało nam się jeszcze wygrać z naszym sobotnim przeciwnikiem. GOSRiT w swoim debiutanckim sezonie w IV lidze pokonał nas dwukrotnie, a sezon później dwa razy zremisowaliśmy. Czas na zmianę tego niekorzystnego bilansu.
Za nadmiar kartek nie zagrają: najlepszy strzelec drużyny – Opłatkowski (7 goli), Pliński, Banka i Tobiaski (2 bramki), a z kontuzjami zmagają się: Pranga, Miszka, Politowski, Białobrodzki i Mienik (3 bramki). Trener Pięta nie będzie mógł skorzystać z podstawowych strzelców drużyny, którzy praktycznie zdobyli ponad połowę bramek, ale to już nie nasz problem.
Podsumowanie 12 kolejek w wykonaniu GOSRIT Luzino:
DOM:
- Luzino – Zawisza 4:0
- Luzino – GKS Kolbudy 0:2
- Luzino – Bytovia II 1:3
- Luzino – Powiśle 0:1
- Luzino – Stolem 4:0
- Luzino – Rodło 0:1
6 meczów, 6 punktów, 2-0-4, bramki 9:7
WYJAZD:
- MKS Władysławowo – Luzino 2:4
- Start Miastko – Luzino 2:2
- Centrum – Luzino 2:0
- KP Starogard – Luzino 1:3
- Gedania – Luzino 4:0
- Brda – Luzino 2:2
6 meczów, 8 punktów, 2-2-2, bramki 11:13
Statystycznie patrząc GOSRiT lepiej radzi sobie na wyjazdach niż u siebie. Mecze w Luzinie to tylko dwie wygrane ze słabymi drużynami (Zawisza i Stolem), cztery pozostałe mecze zakończyły się porażkami i tylko wysokie wygrane nad wspomnianymi dwoma ekipami dają gospodarzom dodatni bilans bramkowy na własnym boisku. W meczach z czołówką tabeli doznali trzech porażek, wszystkie do zera (Kolbudy, Powiśle, Rodło). Zobaczmy jak kształtuje się dorobek strzelecki GOSRiT-u. Najwięcej bramek, jak do tej pory strzelił Opłatkowski – 7, Mienik i Rutkowski – 3, Piątek, Tobiaski, Maszota -2 i Ropel – 1 bramka.
GOSRiT to także osoba Wojciecha Pięty, który swoją prawdziwą piłkarską karierę zaczynał w Pogoni i to Pogoń wychowała go na piłkarza, który osiągnął w swojej dość długiej karierze sporo. Z pewnością nie byłoby tych sukcesów, gdyby nie Waldemar Walkusz. To on ściągnął go do Drutex-Bytovii Bytów i to tam Pięta zadebiutował w II lidze. Teraz obaj Panowie staną, a raczej zasiądą na ławkach trenerskich i mecz ten z pewnością będzie ich wewnętrzną rywalizacją. Czy pojedynek doświadczonego trenera Walkusza z jakby nie było wciąż uczącym się „trenerki” Piętą okaże się zwycięski? Odpowiedź poznamy po końcowym gwizdku sędziego. Emocji pewnie nie zabraknie i z niecierpliwością oczekujemy sobotniej rywalizacji.
Zapytaliśmy prezesa GOSRiT-u Luzino, byłego gracza Pogoni, Piotra Klechę co myśli o sobotnim meczu: - Mecze z Pogonią zawsze wyzwalają dodatkowe emocję i nie inaczej powinno być w sobotę. Dodatkowym smaczkiem tego spotkania jest osoba trenera Pięty, który swoją przygodę piłkarską rozpoczynał w Lęborku. Niestety w tym meczu nasz zespół wystąpi w mocno okrojonym składzie, zabraknie pauzujących za 4 żółta kartkę: Opłatkowskiego, Plińskiego, Banka i Tobiaski oraz kontuzjowanego Artura Prangi, Miszki, Politowskiego, Białobrodzkiego i Adriana Mienika. Patrząc na to z kogo nie będzie mógł w sobotę skorzystać trener Pięta zdecydowanym faworytem będzie Pogoń i inny wynik niż zwycięstwo lęborskich piłkarzy byłby sporą niespodzianką.
Trener Pogoni, Waldemar Walkusz z kolei spodziewa się trudnego meczu. - W sobotę czeka nas trudne zadanie. Luzino to dość ciężki teren, co pokazali na wiosnę(mecz zakończył się remisem 2:2 –przyp.red.). My jak w każdym meczu będziemy grali o zwycięstwo. W zespole panuje dobra atmosfera, nikt nie narzeka na urazy. Mam nadzieję, że 13 kolejka okaże się szczęśliwa dla mojego zespołu.
W historii spotkań nie udało nam się jeszcze wygrać z naszym sobotnim przeciwnikiem. GOSRiT w swoim debiutanckim sezonie w IV lidze pokonał nas dwukrotnie, a sezon później dwa razy zremisowaliśmy. Czas na zmianę tego niekorzystnego bilansu.
Historia spotkań:
2013/2014
Pogoń – GOSRiT 0:2
GOSRiT – Pogoń 2:1
2014/2015
Pogoń – GOSRiT 1:1
GOSRiT – Pogoń 2:2
Bilans spotkań: 0-2-2, bramki 4:7