{jgxtimg src:=[images/stories/news/sen/2015_2016/luzino_pogon_30_10_2015_net_01.jpg] width:=[99] style:=[float:left;margin-right:5px]}Ciekawy, zacięty pojedynek osłabionych gospodarzy z przeważającą przez większość część meczu Pogonią zobaczyli kibice w Luzinie. W 13 minucie faworyt objął prowadzenie, kiedy z wolnego Kłos wrzucił piłkę w pole karne, przepuścił ją nad głową Musuła, a zamknął skutecznie akcję Haraszczuk. Po golu goście kontrolowali boiskowe wydarzenia i na przerwę zeszli z prowadzeniem. Wyrównujący gol padł tuż po przerwie w kontrowersyjnych okolicznościach. Sędzia podyktował rzut wolny za rzekome przewinienie Kochanka. Grający trener luzinian Pięta wrzucił miękko piłkę w pole karne, a stojący tyłem do bramki tak uderzył ją głową, że po długim locie wpadła tuż przy słupku. Stracona bramka podziałała na gospodarzy mobilizująco i w tym okresie gry oni mieli inicjatywę. Końcówka meczu to zdecydowany pościg Pogoni za zwycięską bramkę. Okazje mięli Formela, Ilanz i przede wszystkim Kłos, który w 89 minucie z wolnego trafił w słupek. Wynik niestety nie uległ już zmianie. Z przebiegu gry i przede wszystkim okazji bramkowych podział punktów jest sukcesem gospodarzy, a dla Pogoni, która w końcówce zdecydowanie przeważała i do końca walczyła o zwycięską bramkę, to jednak strata dwóch punktów.