W sobotę rozegramy przedostatnią, 16 kolejkę spotkań IV ligi. Tym razem zagramy w Lęborku. Naszym przeciwnikiem będzie beniaminek i zarazem najsłabsza drużyna ligi – Zawisza Borzytuchom. Sobotnie spotkanie rozpocznie się o godzinie 13 i będzie to zarazem ostatni mecz tej rundy na własnym boisku. Nie pozostaje zawodnikom nic innego jak tylko pożegnać się na długą zimę z kibicami wysokim zwycięstwem.
Zawisza Borzytuchom to tegoroczny beniaminek, który dość niespodziewanie wywalczył w zeszłym sezonie awans, również jako beniaminek. Klub powstał w 1978 r. a jego barwy to: czarno – biało – niebieskie. Największym sukcesem klubu bez wątpienia jest awans do IV ligi.
Zawisza Borzytuchom to tegoroczny beniaminek, który dość niespodziewanie wywalczył w zeszłym sezonie awans, również jako beniaminek. Klub powstał w 1978 r. a jego barwy to: czarno – biało – niebieskie. Największym sukcesem klubu bez wątpienia jest awans do IV ligi.
W swoim historycznym sezonie Zawisza wciąż płaci frycowe, mimo, że minęło już 15 kolejek. Zespół ma w dorobku zaledwie 4 punkty, na co składa się jedno zwycięstwo i jeden remis. Pozostałe 13 spotkań to dość wysokie porażki. Bilans bramkowy 19:59. W Borzytuchomiu raczej w cuda nie wierzą, spadek jest pewny i pozostaje tylko wierzyć, że zespół sezon dogra do końca. Zastanawia nas tylko fakt, że Brda Przechlewo, która wygrała V ligę potrafi grać i radzić sobie w IV lidze, a wicemistrz okręgówki mocno odstaje od pozostałych czwartoligowych klubów i zamyka z Aniołami ligową tabelę.
Nasz przeciwnik – Zawisza, tak jak wspomnieliśmy w 15 kolejkach ugrał zaledwie 4 punkty, zresztą wywalczone na własnym boisku. W meczach wyjazdowych same porażki, łącznie 8 spotkań. Swój pierwszy ligowy punkt wywalczyli dopiero w 7. kolejce remisując ze Startem Miastko. Zobaczmy jak radzili sobie w poprzednich kolejkach, zarówno u siebie jak i na wyjeździe:
DOM:
7 meczów, 4 punkty, 1-1-5, 12:26
WYJAZD:
8 meczów, 0 punktów, 0-0-8, 7:33
Na wyjeździe Zawisza traci średnio 4,13 bramki na mecz, a strzela 0,88. Najwyższa porażka przytrafiła im się w Ustce, a najniższa, co z pewnością było zaskoczeniem w Kwidzynie z Rodłem. Warto zaznaczyć fakt, że w meczu tym w polu zagrało dwóch bramkarzy Zawiszy! Świadczyć to może tylko i wyłącznie o tym, że końcówka rundy to poza brakiem punktów też i problemy kadrowe.
Na liście strzelców Zawiszy figuruje aż 11 piłkarzy a najskuteczniejszym z nich jest zdobywca 4 bramek – Stoltmann. Pozostali strzelali następująco: 3 – Treder 2 – Zblewski, Barniak 1 – Kwasigroch, Medwid, Pranczk, Hinc, Gross, Kuszlewicz, Petryszyn 1 – samobójcza
Sobotni mecz z punktu widzenia tabeli powinien być łatwy i z kompletem punktów, jednak należy pamiętać o tym, że takich rywali nie wolno lekceważyć co pokazał wspominany już mecz z Rodłem, przegrany tylko 1 bramką. Zespoły z dolnych rejonów tabeli, które gościły w Lęborku na ogół grały głęboką defensywą, przez która trudno się przebić i czekające na swoje szansy w kontrataku. My jednak mocno wierzymy, że ten mecz będzie dla nas, a w szczególności dla naszych napastników popisem ofensywnej gry. Inny wynik niż nasza pewna wygrana będzie ogromną sensacją. Ten mecz będzie ostatnim w tej rundzie na Kusocińskiego, a mecz obydwu jedenastek będzie pierwszym spotkaniem w historii.
Nasz przeciwnik – Zawisza, tak jak wspomnieliśmy w 15 kolejkach ugrał zaledwie 4 punkty, zresztą wywalczone na własnym boisku. W meczach wyjazdowych same porażki, łącznie 8 spotkań. Swój pierwszy ligowy punkt wywalczyli dopiero w 7. kolejce remisując ze Startem Miastko. Zobaczmy jak radzili sobie w poprzednich kolejkach, zarówno u siebie jak i na wyjeździe:
DOM:
- Zawisza – Jaguar 0:3 (walkower)
- Zawisza – MKS 4:5
- Zawisza – Start 2:2
- Zawisza – Centrum 3:1
- Zawisza – KPS 0:5
- Zawisza – Gedania 1:5
- Zawisza – Brda 2:5
7 meczów, 4 punkty, 1-1-5, 12:26
WYJAZD:
- Luzino – Zawisza 4:0
- Jantar – Zawisza 8:0
- Anioły – Zawisza 5:2
- Kolbudy – Zawisza 5:2
- Bytovia II – Zawisza 5:2
- Powiśle – Zawisza 3:1
- Stolem – Zawisza 2:0
- Rodło – Zawisza 1:0
8 meczów, 0 punktów, 0-0-8, 7:33
Na wyjeździe Zawisza traci średnio 4,13 bramki na mecz, a strzela 0,88. Najwyższa porażka przytrafiła im się w Ustce, a najniższa, co z pewnością było zaskoczeniem w Kwidzynie z Rodłem. Warto zaznaczyć fakt, że w meczu tym w polu zagrało dwóch bramkarzy Zawiszy! Świadczyć to może tylko i wyłącznie o tym, że końcówka rundy to poza brakiem punktów też i problemy kadrowe.
Na liście strzelców Zawiszy figuruje aż 11 piłkarzy a najskuteczniejszym z nich jest zdobywca 4 bramek – Stoltmann. Pozostali strzelali następująco: 3 – Treder 2 – Zblewski, Barniak 1 – Kwasigroch, Medwid, Pranczk, Hinc, Gross, Kuszlewicz, Petryszyn 1 – samobójcza
Sobotni mecz z punktu widzenia tabeli powinien być łatwy i z kompletem punktów, jednak należy pamiętać o tym, że takich rywali nie wolno lekceważyć co pokazał wspominany już mecz z Rodłem, przegrany tylko 1 bramką. Zespoły z dolnych rejonów tabeli, które gościły w Lęborku na ogół grały głęboką defensywą, przez która trudno się przebić i czekające na swoje szansy w kontrataku. My jednak mocno wierzymy, że ten mecz będzie dla nas, a w szczególności dla naszych napastników popisem ofensywnej gry. Inny wynik niż nasza pewna wygrana będzie ogromną sensacją. Ten mecz będzie ostatnim w tej rundzie na Kusocińskiego, a mecz obydwu jedenastek będzie pierwszym spotkaniem w historii.