{jgxtimg src:=[images/stories/foto/kadra/Bych_Yegor_net.jpg] width:=[75] style:=[float:left;margin-right:5px] title:=Yehor Bych]}W piątek do klubu dotarł z Ukrainy długo wyczekiwany z certyfikat Yehora Bycha. Oznacza to, że nasz urodzony we wschodniej Ukrainie lewy/prawy obrońca lub pomocnik zostanie na dniach zgłoszony do gry.
Yehor Bych w połowie stycznia skończył 18 lat. W Pogoni trenuje od początku lutego łącząc piłkarską pasję ze studiami turystyki i hotelarstwa w Wyższej Szkole Bankowej w Gdańsku. Jego początki w Pogoni były dość niecodziennie. Zaczęło się od e-maila napisanego łamaną polszczyzną z pytaniem o możliwość testów. Wypadły one na tyle pozytywnie, że Yehor z marszu wziął udział w zimowym zgrupowaniu. W pierwszych dniach w Lęborku robił świetne wrażenie, po ciężkich treningach stracił nieco ze swoich atutów. Przed przyjściem do Pogoni miał przerwę w treningach, w listopadzie krótko trenował z rezerwami Gedani.

Warto zwrócić uwagę na piłkarskie CV Bycha, wyglądają ono bardzo interesująco:

176 cm wzrostu, 70 kg wagi. Wychowanek Naftowyku Ochtyrka, kolejne lata to UFK Charków i gra (częściej jako zmiennik) w zespołach U15 i U16 w najwyższej klasie ukraińskich rozgrywek juniorów. UFK rywalizował w tym czasie z młodzieżowymi zespołami Metalistu Charków, Dnipro Dniepropietrowsk, Szachtara Donieck, Zorii Ługańsk czy Dynama Kijów. Dla naszego zawodnika był to kontakt z wielką piłką, utytuowanymi klubami w Europie oraz szkoleniowcami mającymi za sobą przeszłość reprezentacyjną i grę w mocnych klubach zagranicznych. Gra w zespole z Charkowa umożliwiała też wyjazdy na międzynarodowe turnieje piłki nożnej m.in. do Austrii, Niemczech czy Danii. Ostatnie dwa sezony Bych spędził w nowoczesnej Akademii Barsa Sumy, grając w drużynach U17 i U19 (rozgrywki seniorskie).
- W Polsce i Lęborku czuję się dobrze. Szybko poznaję język i nowych kolegów. Czekam na swój pierwszy oficjalny mecz - zapewnia Yehor Bych.