Sensacyjnie zakończyła rundę jesienną drużyna Pogoni II Lębork. Na
półmetku rozgrywek wybitnie amatorski zespół Pogoni II grający głównie w
składzie piłkarzy 30+, a bywa i że 40+ zajmuje 1. miejsce w gr. II
słupskiej B-klasy.
Rok 2016 to metamorfoza drużyny, która we wcześniejszych latach sportową rywalizację kończyła na I rundzie Pucharu Polsku. W tym sezonie zespół awansował do II rundy PP, ale przede wszystkim lideruje w regularnych ligowych rozgrywkach. Osiągane wyniki nie są zaskoczeniem, jeżeli spojrzy się na zaangażowanie zawodników. Szeroka kadra i treningi 2 razy w tygodniu dają efekty.
Rok 2016 to metamorfoza drużyny, która we wcześniejszych latach sportową rywalizację kończyła na I rundzie Pucharu Polsku. W tym sezonie zespół awansował do II rundy PP, ale przede wszystkim lideruje w regularnych ligowych rozgrywkach. Osiągane wyniki nie są zaskoczeniem, jeżeli spojrzy się na zaangażowanie zawodników. Szeroka kadra i treningi 2 razy w tygodniu dają efekty.
- Poziom naszej drużyny jest bardzo zróżnicowany. Występują w niej zawodnicy którzy mają doświadczenie ligowe, szkolenie na poziomie juniorskim, jak również są i tacy dla których jest to pierwszy kontakt z rozgrywkami ligowymi na dużym boisku – wyjaśnia jeden z założycieli drużyny Marcin Gosz. - Głównym celem naszej gry jest radość, zabawa jaką daje nam uczestnictwo w treningach jak i meczach. Jesteśmy beniaminkiem i często dochodzi do zabawnych sytuacji gdy drużyny które do nas przyjeżdżają spodziewają się zawodników III-ligowych, a nie panów po 30 czy 40-stce i to z lekko…, wiadomo co… Atmosfera jest dobra. Wiadomo są wyniki, jest atmosfera, jest zaangażowanie, ale musimy pamiętać, że to dopiero połowa sezonu, a wiosna jest zawsze trudniejsza.
Drużyna radzi i finansuje siebie sama, choć czasem grają w niej pojedynczy zawodnicy z pierwszego zespołu seniorów Pogoni. Najczęściej jest to jeden lub dwóch graczy. Pod koniec rundy jesiennej w bramce regularnie stawał Michał Katzor i trzeba powiedzieć, że sprawował się tam bardzo dobrze. Zresztą zaangażowania nie można odebrać nikomu. Gra w Pogoni II dla piłkarzy z pierwszego zespołu nie jest karą. Dobra postawa w meczu drugiej drużyny i zbieg okoliczności pomogła m.in. Łukaszowi Janowiczowi przedrzeć się do wyjściowej „11” w III lidze.
Drużyna w 11 ligowych kolejkach 6 razy wygrywała, 4 razy remisowała i odniosła 1 porażkę. Bilans bramkowy 24:16. Najwięcej bramek zdobył Tomasz Gniba - 8.
- Pierwszą rundę trzeba oczywiście ocenić pozytywnie. Pozycja lidera i tylko jeden przegrany mecz. Pamiętajmy, że dla niektórych graczy były to pierwsze mecze ligowe i pierwsze tak regularne rozgrywki w jakich brali udział – ocenia Daniel Błaszkowski, podstawowy zawodnik Pogoni II. - Do tego mecze pucharowe w środy, dalekie wyjazdy jak ten do Człuchowa. W pierwszych spotkaniach można było odczuć lekką nerwowość szczególnie w pierwszych minutach gdzie często traciliśmy bramki. W takich sytuacjach pokazywała się najlepsza cecha tego zespołu: zaangażowanie, charakter i gra do końca, walka do ostatniej piłki. Nasze słabe strony to na pewno małe doświadczenie (nadrabiamy walecznością) no i częste braki kadrowe. Były mecze, gdzie musieliśmy sobie radzić z jednym czy dwoma graczami rezerwowymi.
Oceniając wyniki sportowe dziewiczego sezonu 2016/2017 w B-klasie w pamięci pozostał m.in. mecz z Startem Łebień, gdzie z wyniku 0:2, Pogoń II wyciągnęła imponujące zwycięstwo 8:2, strzelając aż 6 bramek w ostatnich 15 minutach. Dobre spotkanie Pogoń rozegrała też w Czarnej Dąbrówce (3:1), a także przy licznej, choć nie zawsze przyjaźnie nastawionej publiczności w Garczegorzu. Zespół z Lęborka pokonał tam Anioły 1:0 po golu Krzysztofa Koprowskiego w ostatniej minucie meczu.
Gorsze spotkania to te zremisowane lub jedno zakończone porażką z Uranią. Często o losach spotkań decydowały braki kadrowe spowodowane wyjazdami zawodników, służby, poligony i inne przyczyny.
Najważniejsze jest jednak nastawienie o którym mówi Krzysztof Koprowski (rocznik 77). – Większość zawodników drużyny jest zaawansowana wiekowo i często serce i zaangażowanie przewyższa możliwości fizyczne. W zespole panuje super atmosfera, a ze względu na to, że grają ze sobą zawodnicy, kibice i działacze najlepszej drużyny w powiecie, podejście do treningów jest jak na amatorów bardzo profesjonalne.
Drużyna dochowała się swoich sympatyków, mówi o nich Marcin Gosz. – Dziękuję naszym kibicom za wsparcie i dopingowanie naszej drużyny .Tym którzy przychodzą na nasze mecze jak również tym którzy klikają na nasz fanpage. Wiadomo my się bawimy, ale cały czas dopingujemy naszym chłopakom z pierwszej drużyny. My walczymy, Wy walczycie, zależy nam na sukcesach obu drużyn. Pogoń Lębork do czegoś zobowiązuje, no nie? TPL.
Kadra Pogoń II Lębork, sezon 2016/2017 (jesień)
- Lucjan Banasiński (82)
- Kacper Bendzmer (93)
- Daniel Błaszkowski (90)
- Michał Bobrucki (97)
- Tomasz Cichosz (85)
- Patryk Cydzik (85)
- Arkadiusz Dułak (87)
- Marcin Elwart (81)
- Marek Formella (75)
- Tomasz Gniba (88)
- Marcin Gosz (79)
- Łukasz Grabowski (83)
- Sebastian Jabłoński (81)
- Rafał Jaźwiec (82)
- Piotr Kalkowski (69)
- Krzysztof Kolano (71)
- Krzysztof Koprowski (77)
- Karol Krajdocha (85)
- Damian Matuszewski (91)
- Tomasz Paczkowski (75)
- Marek Piotrowski (84)
- Tomasz Podhajski (83)
- Michał Stawikowski (88)
- Paweł Witkowski (88)
- Karol Wos (96)
- Mateusz Wroński (92)
- Błażej Zakrzewski (88)
- Jarosław Zawisza (72)
- Kamil Żelewski (90)
Do gry w drużynie Pogoni II zostali też zgłoszeni zawodnicy z pierwszej drużyny Pogoni: Łukasz Janowicz, Michał Katzor, Kamil Klimas, Jakub Nowakowski, Mateusz Sadowski i Krzysztof Skibicki.