To będzie hit kolejki! W niedzielę 27 sierpnia br. o godz. 17 na Stadionie Miejskim w Lęborku Pogoń podejmuje w ramach 5. kolejki IV ligi Gryfa Słupsk. Piłkarski klasyk przyciągnie z pewnością na Kusocińskiego wielu kibiców. Wejściówki w cenie 10 zł można nabywać przy bramie stadionu od godz. 16.30. Czeka nas arcyciekawe widowisko. Warto to zobaczyć na żywo!

Pogoń do meczu przystępuje jako lider. 3 zwycięstwa i 1 remis pozwoliło tydzień temu na zajęcie pozycji nr 1 w ligowej tabeli. Gryf ma na koncie 3 wygrane i jeden mecz zaległy z Miastkiem.
Coraz lepiej wygląda sytuacja kadrowa w Pogoni. W tygodniu z zespołem normalnie trenował narzekający po meczu w Bytowie na ból pleców Roland Kazubowski. Do gry po kontuzji kolana pali się nasz skrzydłowy Arkadiusz Byczkowski.

O randze meczu i wyzwaniach jakie stoją przed Pogonią wie dokładnie Wiceprezes Pogoni ds. piłki nożnej Marek Piotrowski: - O takim meczu nie da się powiedzieć, że jest to jeden z wielu w tej rundzie. To pojedynek prestiżowy, derbowy który niesie duży ładunek emocjonalny. Na pewno będzie to ciekawa sportowa konfrontacja bo oba zespoły to czołówka ligi. Organizacyjnie to dla nas spore wyzwanie, jesteśmy dobrze przygotowani. Liczę, że trybuny będą szczelnie wypełnione kibicami a nasz zespół będzie wspierany kulturalnym dopingiem. Od zespołu chyba jak każdy kibic oczekuję nieustępliwości i walki. To taki mecz gdzie trzeba pokazać charakter, gdzie nie zawsze o wygranej decydują umiejętności czysto piłkarskie a w dużej mierze zaangażowanie. Gramy o 3 punkty.

Gryf Słupsk w zeszłym sezonie zajął 8. miejsce w IV lidze. Z pewnością nie jest to lokata o której marzyli kibice z Zielonej. W przerwie letniej udało się utrzymać skład i pozyskać zawodnika o którym marzyło pewnie pół Pomorza. Do Gryfa powrócił Łukasz Stasiak, król strzelców III ligi w sezonie 2016/2017 (24 bramki) i najlepszy strzelec IV ligi sprzed 3 lat. Do zespołu dołączyło też 5 juniorów występujących sezon wcześniej w Centralnej Lidze Juniorów.

Co meczu derbowym meczu myśli prezes Gryfa Paweł Kryszałowicz?: - Moja ocena będzie pewnie subiektywna. Liczymy, że wygramy… To na pewno będzie gratka dla kibiców, prawdziwe derby kibiców nie pałających do siebie sympatią. Mecz rozgrywać się będzie na boisku jak i na trybunach, to jest sól piłki nożnej. Jesteśmy po 3 zwycięstwach i chcemy to kontynuować. Myślę, że będzie to świetny mecz, dobre widowisko. Wynik jest sprawą otwartą. Ja wierzę w Gryfa.

Przygotowania Gryfa do meczu z Pogonią zakłóciła wielka ulewa jaka nawiedziła Słupsk na początku tygodnia. Zalany po kostki stadion przy ulicy Zielonej został na pewien czas wyłączony z użytkowania. W tym sezonie Gryf w pierwszej kolejce Gryf 1:0 wygrał w Wikędem Luzino, 5:4 pokonał u siebie Grom Nowy Staw i 1:0 na własnym stadionie wygrał z rezerwami Arki. Dla słupszczan mecz w Lęborku będzie pierwszym wyjazdowym spotkaniem w tym sezonie.

Warto wspomnieć, że Gryf jest tryumfatorem tegorocznego regionalnego Pucharu Polski. W rundzie przedwstępnej PP w Słupsku w połowie lipca Gryfici ulegli MKS-owi Kluczbork 2:4.