waczkowski_jedrzej_2018_koszulka_800px.jpgZ piłkarzem tym w Lęborku wiązano wielkie nadzieję i nadzieja ta trwa nadal. W ramach półrocznego wypożyczenia z Leśnika Cewice wiosną w seniorskiej drużynie zobaczymy 22-letniego napastnika Jędrzeja Waczkowskiego. Wychowanek Pogoni i trenera Małeckiego wraca do gry po kontuzji. Nabawił się jej we wrześniu ubiegłego roku. Wejście w V ligę w Leśniku miał bardzo mocne. W pierwszych trzech meczach zdobył 4 gole. To właśnie kontuzje wpłynęły na rozwój sportowej kariery Waczkowskiego. Powrót do Pogoni to jego kolejne podejście do gry na wysokim poziomie.


Jędrzej Waczkowski przeszedł wszystkie etapy juniorskiego treningu w Pogoni i UKS-ie Trójce. Nic dziwnego, że jako jeden z najzdolniejszych juniorów trenera Andrzeja Małeckiego szybko zapukał do seniorskiej piłki. Debiut marzenie. 15 maja 2013 roku, na dzień przed 18-tymi urodzinami na stadionie w Lęborku Jędrzej debiutuje w V lidze strzelając w doliczonym czasie gry piękną bramkę Skotawi Dębnica.
W kolejnym roku w IV lidze strzela 7 goli mając w ofensywnej formacji nie lada konkurenta - Sylwestra Ilanza (36 goli w sezonie 2013/2014). Kontuzje i problemy logistyczno-zawodowe zahamowały w kolejnych latach piłkarski rozwój zawodnika, choć wydaje się, że teraz wszystkie te przeszkody ustały.

Przez Jędrzejem teraz wymagająca poświęceń droga powrotu do starej formy. Wszyscy w Klubie wierzą w odbudowę i pokazanie wysokich umiejętności, jakie jeszcze przecież młody napastnik rocznika 1995 pokazywał niedawno na boisku. Trzymamy kciuki za wielki powrót!

waczkowski_jedrzej_2018_koszulka_800px.jpg