Piłkarska wiosna dotarła do Lęborka! W sobotę 10 marca o godz. 15 na boisku ze sztuczną nawierzchnią Stadionu Miejskiego rozegrany zostanie pierwszy mecz wiosennej, 18. kolejki IV ligi „Saltex”. Naszym przeciwnikiem będzie 11. drużyna ligi Arka II Gdynia.
Drużyna Pogoni do meczu przystępuje w zmodyfikowanym składzie i z nowym trenerem .W czwartek wieczorem nasz zespół w szatni odwiedził z mową motywacyjną prezes piłkarskiej Pogoni Marek Piotrowski. Przed naszym młodym zespołem duże wyzwanie. Więcej o sytuacji zespołu, ruchach transferowych, zimowych przygotowaniach w artykule „Zmieniona Pogoń rusza w bój! [SKARB KIBICA - WIOSNA 2018]”.
Bramy stadionu przy ul. Kusocińskiego 56 otwarte zostaną na 30 minut przed meczem. Tradycyjnie na bramie wraz z wejściówką na mecz w cenie 5 zł będzie można gratisowo odebrać program meczowy Pogoń Gol!
Czego możemy spodziewać się w sobotę od zespołu rezerw ekstraklasowej Arki Gdynia?
Arka II po rundzie jesiennej zajmuje 11. miejsce w tabeli. Na 19 zebranych punktów zebrało się 5 zwycięstw, 4 remisy i 8 porażek. Bilans bramkowy 25-31.
Zespół w rundzie jesiennej opierał się na młodych zawodnikach. Skład drużyny stanowili młodzieżowcy, w dużej mierze jeszcze juniorzy z roczników 1999 i 2000. Łączyli oni występy w 4 lidze z rywalizacją w Centralnej Lidze Juniorów. W mniejszym stopniu niż w poprzednich sezonach zespół wzmacniali zawodnicy z pierwszej drużyny. Łącznie jesienią w drużynie wystąpiło aż 38 zawodników.
Dorobkiem strzeleckim podzieliło się 12 nawodników. Najskuteczniejszym strzelcem zespołu jest zdobywca 5 bramek Oskar Ryk. Cztery trafienia ma na swoim koncie kapitan zespołu Norbert Hołtyn. Możliwe, że w meczu w Lęborku zobaczymy Reprezentanta Polski Kadry U-18 napastnika Jana Łosia (2 gole w IV lidze i 5 w CLJ).
Arka II z powodzeniem rywalizowała jesienią w regionalnym Pucharze Polski, gdzie dotarła już do 1/8 finału. Przed młodymi zawodnikami niebawem derby Gdyni z trzecioligowym Bałtykiem.
Głównym celem drużyny jest wdrażanie młodych wychowanków Arki do dorosłej piłki. O tym i o wynikach z jesieni na oficjalnej stornie internetowej klubu z Gdyni mówił w grudniu trener zespołu Robert Wilczyński. - Miejsce w tabeli z pewnością nie odzwierciedla postawy naszych młodych zawodników w rundzie jesiennej. Wiosną będziemy chcieli poprawić tę lokatę, bo stać nas na wyższe miejsce. Praktycznie większość meczów ligowych graliśmy juniorami, którzy zbierali doświadczenie w dorosłej piłce. Warto wspomnieć, że gramy na dwóch frontach – w 4 lidze oraz Centralnej Lidze Juniorów. Przy reorganizacji Centralnej Ligi Juniorów, w której tylko sześć pierwszych zapewni sobie występy w niej w nowym sezonie, rywalizacja o utrzymanie w tych rozgrywkach robi się bardzo ciekawa. Mamy do dyspozycji około 40 zawodników na dwie drużyny. Każdy z nich jest wartościowym zawodnikiem, więc zdrowa rywalizacja pozwala im podnosić swój poziom. Cieszy mnie też, że młodsi zawodnicy rozwijają się i dostają szansę treningów z pierwszym zespołem. Już latem do kadry pierwszej drużyny został włączony Nowicki. Jesienią zaś w jej treningach mieli okazję uczestniczyć m.in. Łoś, Hołtyn, Ryk, Lengiewicz czy młodzi bramkarze.
Wiosenny mecz Pogoni z rezerwami Arki kulisami przypomina spotkanie z jesieni. Wtedy i teraz postawa i możliwości zespołu Pogoni pozostawały w tajemnicy. Jesienią do ligi przystąpił zespół gruntownie przebudowany po spadku z III ligi, dziś także doszło do wielu roszad w składzie. W pierwszym meczu w Gdyni Pogoń wygrała 3:0 po trafieniu Kreffta i dwóch golach Klimasa. To był dobry prognostyk przed kolejnymi spotkaniami. Powtórka mile widziana.
Zespół w rundzie jesiennej opierał się na młodych zawodnikach. Skład drużyny stanowili młodzieżowcy, w dużej mierze jeszcze juniorzy z roczników 1999 i 2000. Łączyli oni występy w 4 lidze z rywalizacją w Centralnej Lidze Juniorów. W mniejszym stopniu niż w poprzednich sezonach zespół wzmacniali zawodnicy z pierwszej drużyny. Łącznie jesienią w drużynie wystąpiło aż 38 zawodników.
Dorobkiem strzeleckim podzieliło się 12 nawodników. Najskuteczniejszym strzelcem zespołu jest zdobywca 5 bramek Oskar Ryk. Cztery trafienia ma na swoim koncie kapitan zespołu Norbert Hołtyn. Możliwe, że w meczu w Lęborku zobaczymy Reprezentanta Polski Kadry U-18 napastnika Jana Łosia (2 gole w IV lidze i 5 w CLJ).
Arka II z powodzeniem rywalizowała jesienią w regionalnym Pucharze Polski, gdzie dotarła już do 1/8 finału. Przed młodymi zawodnikami niebawem derby Gdyni z trzecioligowym Bałtykiem.
Głównym celem drużyny jest wdrażanie młodych wychowanków Arki do dorosłej piłki. O tym i o wynikach z jesieni na oficjalnej stornie internetowej klubu z Gdyni mówił w grudniu trener zespołu Robert Wilczyński. - Miejsce w tabeli z pewnością nie odzwierciedla postawy naszych młodych zawodników w rundzie jesiennej. Wiosną będziemy chcieli poprawić tę lokatę, bo stać nas na wyższe miejsce. Praktycznie większość meczów ligowych graliśmy juniorami, którzy zbierali doświadczenie w dorosłej piłce. Warto wspomnieć, że gramy na dwóch frontach – w 4 lidze oraz Centralnej Lidze Juniorów. Przy reorganizacji Centralnej Ligi Juniorów, w której tylko sześć pierwszych zapewni sobie występy w niej w nowym sezonie, rywalizacja o utrzymanie w tych rozgrywkach robi się bardzo ciekawa. Mamy do dyspozycji około 40 zawodników na dwie drużyny. Każdy z nich jest wartościowym zawodnikiem, więc zdrowa rywalizacja pozwala im podnosić swój poziom. Cieszy mnie też, że młodsi zawodnicy rozwijają się i dostają szansę treningów z pierwszym zespołem. Już latem do kadry pierwszej drużyny został włączony Nowicki. Jesienią zaś w jej treningach mieli okazję uczestniczyć m.in. Łoś, Hołtyn, Ryk, Lengiewicz czy młodzi bramkarze.
Wiosenny mecz Pogoni z rezerwami Arki kulisami przypomina spotkanie z jesieni. Wtedy i teraz postawa i możliwości zespołu Pogoni pozostawały w tajemnicy. Jesienią do ligi przystąpił zespół gruntownie przebudowany po spadku z III ligi, dziś także doszło do wielu roszad w składzie. W pierwszym meczu w Gdyni Pogoń wygrała 3:0 po trafieniu Kreffta i dwóch golach Klimasa. To był dobry prognostyk przed kolejnymi spotkaniami. Powtórka mile widziana.