pogon_lechia_g.pngCzeka nas w sobotę zacięty bój. Do Lęborka 16 marca przyjeżdża drużyna rezerw ekstraklasowej Lechii Gdańsk. Spotkanie 22. kolejki IV ligi rozpocznie się na boisku ze sztuczną nawierzchnią o godz. 14.
Pogoń w dwóch pierwszych spotkaniach zdobyła 2 punkty remisując pechowo z GKS Kolbudy 1:1 i bezbramkowo z Arką II Gdynia. W naszej drużynie nikt nie pauzuje za kartki, do zdrowia po stłuczeniu piszczela w meczu w Gdyni dochodzi Alan Fol.

Kibiców w meczach z rezerwami drużyn z wyższych lig interesuje zawsze skład i ewentualne wzmocnienia z pierwszego zespołu. Ekstraklasowa Lechia w dniu meczu w Lęborku gra w Sosnowcu z Zagłębiem. W poprzednich wiosennych spotkaniach w rezerwach grali młodzi zawodnicy z pierwszej drużyny: bramkarz Maciej Woźniak oraz Filip Dymerski, Daniel Mikołajewski, Mateusz Sopoćko, Mateusz Cegiełka czy powołany niedawno do kadry U-23 Indonezji Egy Maulana Vikri. Tydzień temu w zwycięskim meczu Lechii II z GKS Kolbudy 4:1 dwie bramki dla gdańszczan zdobył Mateusz Żukowski (grał pierwszą połowę). To czy wychowanek Pogoni i UKS-u Trójki przyjedzie z rezerwami do Lęborka okaże się w sobotę. Biorąc pod uwagę wiosenne spotkania, Żukowski prawdopodobnie kolejny raz znajdzie się w meczowej „18” i pojedzie z pierwszą drużyną do Zagłębia Dąbrowskiego.

Jesienny mecz przy Traugutta 29 Pogoni kompletnie nie wyszedł. Przegraliśmy wtedy 5:0 a na listę strzelców wpisali Mikołajewski, Sopoćko, Macierzyński i dwukrotnie okrzyknięty „Messim z Indonezji” Egy Maulana Vikri.
Lechia wiosną przegrała 1:2 z GKS-em Przodkowo i wygrała 4:1 z Kolbudami.

Skąd Lechia wzięła się w naszej IV lidze? Zgłoszenie drugiego seniorskiego zespołu rezerw przez gdański klub w sezonie 2018/2019 spowodowany był spadkiem z Centralnej Ligi Juniorów drużyny juniorów starszych Lechii. Pomorski Związek Piłki Nożnej zaakceptował zgłoszenie zespołu od razu do IV ligi jako 19. drużyna. Wywołało to kontrowersje w piłkarskim światku na Pomorzu.

Drugi zespół Lechii (nazywany wewnętrznie Lechia U-23) prowadzony jest przez sztab szkoleniowy złożony z kilku trenerów: Dominika Czajkę, Marka Zieńczuka, Piotra Wiśniewskiego, Grzegorza Grzegorczyka, Artura Kosznickiego i Mateusza Bąka. Sztab ten prowadzi jednocześnie drużynę rezerw i juniorów starszych. Celem jest przede wszystkim awans młodszej drużyny do Centralnej Ligi Juniorów.

Potwierdza to w rozmowie z Maciejem Nierzwickim sprzed 3 tygodni na portalu Lechia.net trener rezerw Lechii Dominik Czajka. „Przed startem sezonu tak naprawdę sami nie wiedzieliśmy czego się spodziewać po tej IV lidze. Zgłoszenie zespołu do ligi nastąpiło dosyć szybko, a my ze sztabem musieliśmy poukładać to wszystko w jakieś ramy, żeby miało to ręce i nogi. Przeglądaliśmy tą IV ligę, tabele informacje o przeciwnikach. Nie mieliśmy jednak pojęcia, jak te zespoły grają, jaki poziom prezentują i nie ukrywam, że już na początku zespół z Przodkowa sprowadził nas na ziemie. Zobaczyliśmy, że ta piłka w IV lidze może być poukładana i nikt się nie położy, słysząc Lechia. Zawodnicy byli wybiegani, a także silni fizycznie. Mało tego niektórzy zawodnicy mogli się pochwalić ciekawym CV, więc nasi młodzi zawodnicy mający 16-17 lat zderzyli się naprawdę z prawdziwą piłką seniorską. Pierwszy mecz pokazał nam, ile nas jeszcze czeka pracy, i jakim tak naprawdę wyzwaniem będzie gra juniorami w lidze dorosłych. Tak naprawdę, to wtedy zaczęły się przed nami klarować cele, jakie chcemy osiągnąć. Jednym z było utrzymać się w górnej szóstce i to się jesienią udało. Jednak naszym celem nadrzędnym było sprostanie oczekiwaniom trenera Piotra Stokowca, który jasno zaznaczył, że chce od nas piłkarzy do pierwszego zespołu przygotowanych fizycznie i piłkarsko, którzy już będą gotowi na podjęcie prób w piłce seniorskiej. Tego mamy się trzymać bez względu na wyniki w IV lidze. W tym roku, jeżeli chodzi o awans, to nie ma ciśnienia. Dla nas najważniejszym celem, jeżeli chodzi o Akademię, to jest jednak grupa U-19, która jest wspólną grupą z IV ligą. Tutaj chcemy awansować na poziom Centralnej Ligi Juniorów i teraz po pierwszej fazie, w której wygraliśmy ligę wojewódzką, czeka nas bardzo trudne zadanie. Rozpocznie się rywalizacja z najlepszymi zespołami w makroregionie, więc musimy mocno skupić się na tym celu, ponieważ CLJ jest celem nadrzędnym. Chodzi o to, by w sezonie 2019/2020 mieć jak najwięcej zawodników grających na najwyższym poziomie w meczach o stawkę co tydzień.”

Początek spotkania Pogoń – Lechia II 16 marca o godz. 14 na boisku ze sztuczną nawierzchnią przy Kusocińskiego 56. Zapraszamy!