dziennk_kibica_4_ligi_wiosna_2019_600px.jpgW czwartek 14 marca 2019r. w Dzienniku Bałtyckim ukazał się „Dziennik Kibica III, IV i V ligi piłkarskiej”. To jedna z nielicznych publikacji opisująca zespoły pomorskiej IV ligi. Postanowiliśmy przedstawić najciekawsze elementy publikacji dotyczące naszej ligi.
Najwięcej miejsca w „Dzienniku Kibica” poświęcono kandydatom do awansu. Wśród faworytów wymienia się lidera Gryfa Słupsk, choć trener Grzegorz Bendarczyk przypomina, że w zimowej przerwie drużyna się osłabiła, odeszło kilku doświadczonych graczy. Mimo tego zapowiada walkę o awans. Z kolei trener innego z faworytów Gromu Nowy Staw Grzegorz Obiała deklaruje, że celem jego drużyny jest znalezienie się w pierwszej piątce a na awans nie ma większego ciśnienia. O „braku ciśnienia” na awans mówi też szkoleniowiec innej czołowej drużyny Paweł Wnuk-Lipiński z GKS-u Przodkowo. Czyżby perspektywa gry w dość kosztowej III lidze hamowała ambicje pomorskich czwartoligowców?

Autorzy „Dziennika Kibica” zwracają uwagę na osłabienie kadrowe Stolemu Gniewino. Drużynę Tomasza Dołotki opuścił najskuteczniejszy strzelec ligi Mateusz Dampc (19 bramek, wypożyczenie do Sokoła Ostróda) oraz Krystian Patok i Dawid Patelczyk (GKS Przodkowo). Wiosną w Gniewinie zagra za to Tomasz Kotwica i znany z występów w Pogoni Maciej Wardziński (ostatnio Jaguar Gdańsk). Do rewolucji kadrowej doszło w Kaszubii Kościerzyna do której sprowadzono aż 11 i to mocnych zawodników na czele z napastnikiem Bałtyku Gdynia Szymonem Rychłowskim.

Jaki scenariusz na rundę wiosenną kreślą trenerzy i prezesi klubów pomorskiej IV ligi? Wśród faworytów do awansu przepytani reprezentanci 10 klubów najczęściej widzą Gryfa Słupsk i Grom Nowy Staw. Takiego zdania są m.in. trenerzy GKS-ów spod trójmiejskiej obwodnicy: Robert Kugiel (Kowale) i Dariusz Stasiuk (Kolbudy). Odmiennego zdania jest prezes piłkarskiej sekcji Pogoni Lębork Marek Piotrowski widzący wśród faworytów zespołu Gromu i GKS-u Przodkowo. Prezes Piotrowski zauważa, że najbardziej zdeterminowaną drużyną do awansu jest Grom. Na Gryfa stawia szkoleniowiec Jantara Ustka Mirosław Iwan. Z kolei Grzegorz Bednarczyk, trener faworyta ze Słupska przyznaje, że najbardziej obawia się Gromu, Przodkowa oraz rezerw Lechii Gdańsk. O Lechii wspomina też trener Gromu Grzegorz Obiała. Wizję swojego klubu na koniec sezonu przedstawił także prezes Aniołów Garczegorze: „Powalczymy wiosną, żeby uciec ze strefy spadkowej i zapewnić sobie spokojne utrzymanie. Liczę, że podejdziemy pod pierwszą dziesiątkę” - zapewnia prezes i sponsor ostatniej drużyny w tabeli Andrzej Syldatk.

dziennk_kibica_4_ligi_wiosna_2019_600px.jpg