9 kolejka IV ligi, 20 września 2014 godz. 16
Pogoń Lębork – Amator Kiełpino 4:1 (2:1)
bramki: 1:0 Sychowski (‘7), 1:1 Wesserling (sam. ’15), 2:1 Pionk (’18), 3:1 Wesserling (’58), 4:1 Waczkowski (’72)
Pogoń: Labuda – Pionk, Jasiński, Musuła, Janowicz – Wesserling, Bach (46’ Naczk), Byczkowski, Sychowski (’89 Miszkiewicz), Fudala, Stankiewicz (’46 Waczkowski)
Amator: Kaszyński – Kruszyński, Lamk, Mejna, Byczkowski (‘89 Gliwa), Stalka, Wróbel, Kryszewski, Puzdrowski, Zawadzki (‘75 Szymichowski), Hufnagel
żółte kartki: Wesserling – Puzdrowski
Oczekiwanym zwycięstwem zakończył się pojedynek Pogoni z ostatnim zespołem ligi Amatorem Kiełpino. Dla zespołu Pogoni była to okazja do przełamania, zapunktowania, odzyskania wiary z zwycięstwo na które w Lęborku czekaliśmy równo miesiąc.
Mecz sprzed tygodnia z Jaguarem i dzisiejszy z Amatorem pokazał zmiany w wyjściowym składzie wprowadzone przez trenera Pasiekę. Na lewej obronie zagrał ponownie Łukasz Janowicz, a Szymon Bach znalazł swoje miejsce w środku pomocy. Na lewym skrzydle biegał ponownie Michał Fudala. „Fudi” w całym zeszłym sezonie zagrał 177 minut, teraz po 2 meczach tych minut ma już 135, a to jeszcze nie ostatnie słowo znanego z pracowitości zawodnika. Na szpicy od początku Amatora miał straszyć Mateusz Stankiewicz, po przerwie zmieniony przez Waczkowskiego. W składzie na Amator zabrakło definitywnie Rafała Morawskiego, to koniec gry tego zawodnika w Pogoni.
Mecz przebiegał pod dyktando Pogoni, choć od czasu do czasu goście kontrowali, czasem groźnie. Wynik już w 7 minucie otworzył Mateusz Sychowski, wyrównał osiem minut później jego kolega z drużyny Wesserling. Wszystko za sprawą gola samobójczego „Wessera”, który po rzucie wolnym próbował głową wybijać piłkę. Labuda był bez szans. Kilka minut później w 18 minucie Bartosz Pionk w zamieszaniu w polu karnym wepchnął futbolówkę do bramki na 2:1
W przerwie w zespole Pogoni doszło do dwóch zmian. Bacha zastąpił Naczk, a Stankiewicza Waczkowski. W 58 minucie na 3:1 głową po rzucie rożnym gola zdobywa Wesserling, II połowa to mocne ataki Pogoni i wiele sytuacji bramkowych. Wynik w 72 minucie mocnym strzałem ustala Jędrzej Waczkowski po dograniu Pionka. Pogoń – Amator 4:1
Pogoń Lębork – Amator Kiełpino 4:1 (2:1)
bramki: 1:0 Sychowski (‘7), 1:1 Wesserling (sam. ’15), 2:1 Pionk (’18), 3:1 Wesserling (’58), 4:1 Waczkowski (’72)
Pogoń: Labuda – Pionk, Jasiński, Musuła, Janowicz – Wesserling, Bach (46’ Naczk), Byczkowski, Sychowski (’89 Miszkiewicz), Fudala, Stankiewicz (’46 Waczkowski)
Amator: Kaszyński – Kruszyński, Lamk, Mejna, Byczkowski (‘89 Gliwa), Stalka, Wróbel, Kryszewski, Puzdrowski, Zawadzki (‘75 Szymichowski), Hufnagel
żółte kartki: Wesserling – Puzdrowski
Oczekiwanym zwycięstwem zakończył się pojedynek Pogoni z ostatnim zespołem ligi Amatorem Kiełpino. Dla zespołu Pogoni była to okazja do przełamania, zapunktowania, odzyskania wiary z zwycięstwo na które w Lęborku czekaliśmy równo miesiąc.
Mecz sprzed tygodnia z Jaguarem i dzisiejszy z Amatorem pokazał zmiany w wyjściowym składzie wprowadzone przez trenera Pasiekę. Na lewej obronie zagrał ponownie Łukasz Janowicz, a Szymon Bach znalazł swoje miejsce w środku pomocy. Na lewym skrzydle biegał ponownie Michał Fudala. „Fudi” w całym zeszłym sezonie zagrał 177 minut, teraz po 2 meczach tych minut ma już 135, a to jeszcze nie ostatnie słowo znanego z pracowitości zawodnika. Na szpicy od początku Amatora miał straszyć Mateusz Stankiewicz, po przerwie zmieniony przez Waczkowskiego. W składzie na Amator zabrakło definitywnie Rafała Morawskiego, to koniec gry tego zawodnika w Pogoni.
Mecz przebiegał pod dyktando Pogoni, choć od czasu do czasu goście kontrowali, czasem groźnie. Wynik już w 7 minucie otworzył Mateusz Sychowski, wyrównał osiem minut później jego kolega z drużyny Wesserling. Wszystko za sprawą gola samobójczego „Wessera”, który po rzucie wolnym próbował głową wybijać piłkę. Labuda był bez szans. Kilka minut później w 18 minucie Bartosz Pionk w zamieszaniu w polu karnym wepchnął futbolówkę do bramki na 2:1
W przerwie w zespole Pogoni doszło do dwóch zmian. Bacha zastąpił Naczk, a Stankiewicza Waczkowski. W 58 minucie na 3:1 głową po rzucie rożnym gola zdobywa Wesserling, II połowa to mocne ataki Pogoni i wiele sytuacji bramkowych. Wynik w 72 minucie mocnym strzałem ustala Jędrzej Waczkowski po dograniu Pionka. Pogoń – Amator 4:1