Z powodu odwołania drugiej już wiosennej kolejki ligowej doszło do sparingowego meczu między lęborską Pogonią a GKS Sierakowice. Towarzyska konfrontacja piątoligowców zakończyła się remisem, po trafieniach Tomasza Tkaczenki i Artura Formeli. Trener Andrzej Małecki mógł już skorzystać, poza Michałem Stawikowskim, z narzekających wcześniej na dolegliwości zawodników. Niestety nie mógł być w pełni zadowolony z postawy swoich zawodników. Goście okazali się wymagającym rywalem, szczególnie w pierwszej połowie spotkania. Nieco lepiej lęborczanie poczynali sobie po przerwie, ale nie potrafili wypracować klarownych sytuacji. Jedyną bramkę dla Pogoni zdobył z rzutu wolnego Tomasz Tkaczenko. Gol dla gości padł po błędach naszych obrońców, którzy nie potrafili odebrać piłki Formeli, a ten mocnym strzałem po ziemi pokonał Romana Tomaszewicza. W drugiej części spotkania, na prośbę trenera z Sierakowic w bramce GKS-u bronił bramkarz Pogoni Kamil Sęktas.