Sparing, 31 października 2009, godz. 12, Bożepole Wlk.
Sokół/Zenit Bożepole - Pogoń Lębork 3:3 (1:2)
Bramki dla Pogoni: Malek k- '25, Kijek '40, Jasiński '85
Sokół/Zenit: Czerwionka, Ropela, Benke, Waszkinel , Wenzel (Bronowicki), W. Gruba (Rogksz), Ruciński, Jarząbek (Główczewski), Kwiatkowski - Kałuziak (Żurawski), Gruba.
Pogoń: Wos - Błaszkowski, Kijek, Jasiński, Trawiński (46 Witkowski), Kołucki, Iwosa, Malek, Władyka, Stankiewicz (46 Michta), Chmielewski (46 Stawikowski)
Wysokim remisem zakonczył się towarzyski pojedynek Sokoła/Zenita Bożepole z lęborską Pogonią. Pierwsza połowa to widoczna przewaga lęborczan udokumentowana bramkami z karnego Malka i pod koniec pierwszej odsłony Kijka, celnie główkującego po dośrodkowaniu Malka.
W drugiej połowie Pogoń niestety straciła pazur, a mecz bardzo przypominał drugą połowę meczu z Aniołami. Wykorzystali to gospodarze, a przede wszystkim Michał Gruba, który strzelił wszystkie trzy bramki. Nasi zawodnicy byli mniej skuteczni. Michta nie wykorzystał dwóch sytuacji sam na sam, Stawikowski trafił w poprzeczkę. Wynik spotkania ustalił w 85 minucie Jasiński.
Sokół/Zenit Bożepole - Pogoń Lębork 3:3 (1:2)
Bramki dla Pogoni: Malek k- '25, Kijek '40, Jasiński '85
Sokół/Zenit: Czerwionka, Ropela, Benke, Waszkinel , Wenzel (Bronowicki), W. Gruba (Rogksz), Ruciński, Jarząbek (Główczewski), Kwiatkowski - Kałuziak (Żurawski), Gruba.
Pogoń: Wos - Błaszkowski, Kijek, Jasiński, Trawiński (46 Witkowski), Kołucki, Iwosa, Malek, Władyka, Stankiewicz (46 Michta), Chmielewski (46 Stawikowski)
Wysokim remisem zakonczył się towarzyski pojedynek Sokoła/Zenita Bożepole z lęborską Pogonią. Pierwsza połowa to widoczna przewaga lęborczan udokumentowana bramkami z karnego Malka i pod koniec pierwszej odsłony Kijka, celnie główkującego po dośrodkowaniu Malka.
W drugiej połowie Pogoń niestety straciła pazur, a mecz bardzo przypominał drugą połowę meczu z Aniołami. Wykorzystali to gospodarze, a przede wszystkim Michał Gruba, który strzelił wszystkie trzy bramki. Nasi zawodnicy byli mniej skuteczni. Michta nie wykorzystał dwóch sytuacji sam na sam, Stawikowski trafił w poprzeczkę. Wynik spotkania ustalił w 85 minucie Jasiński.