Sparing, 2 marca 2013r. godz. 12:00, Gniewino
Stolem Gniewino - Pogoń Lębork 1:0 (0:0)
Pogoń: Skrzypczak ('55 Czekirda) - Bach, Jasiński, Gapski, Żółtowski (60' Kozakiewicz) - Kalamaszek, Morawski, Miasnikow ('60 Kowalski) - Witkowski, Kołodziejski, Kołucki
Podczas czwartego meczu sparingowego Pogoń znów zagrała w składzie, w którym nie wystąpiło kilku podstawowych graczy. Z powodu choroby zabrakło Bartka i Jakuba Żmudzkich oraz Mateusza Krajnika. Na studia wyjechał Sylwester Ilanz, z powodów zawodowych nie było również Bartosza Haraszczuka i Mateusza Stankiewicza.
- Pierwsze 20 - 25 minut meczu w naszym wykonaniu było bardzo dobre - mówił po meczu Sobiesław Przybylski, trener Pogoni. - Przeważaliśmy w tym spotkaniu, ale nie potrafiliśmy stworzyć klarownych sytuacji. W drugiej połowie okazji było więcej i powinniśmy prowadzić w meczu jedną, dwoma bramkami. Przez niefrasobliwość 5 minut przed końcem straciliśmy gola. Nie to jest najważniejsze, ale takie mecze powinniśmy wygrywać.
- Pierwsze 20 - 25 minut meczu w naszym wykonaniu było bardzo dobre - mówił po meczu Sobiesław Przybylski, trener Pogoni. - Przeważaliśmy w tym spotkaniu, ale nie potrafiliśmy stworzyć klarownych sytuacji. W drugiej połowie okazji było więcej i powinniśmy prowadzić w meczu jedną, dwoma bramkami. Przez niefrasobliwość 5 minut przed końcem straciliśmy gola. Nie to jest najważniejsze, ale takie mecze powinniśmy wygrywać.