Pomorska Liga Juniorów C1 - 12.09.2009r. godz. 11:00 – Stadion Miejski w Lęborku.
LKS POGOŃ / UKS TRÓJKA Lębork – KS OLIVIA Gdańsk 6:1 (5:0)
Bramki zdobyli: 1:0 – Waczkowski – 6’; 2:0 – Waczkowski - 17’; 3:0 – Naczk – 30’ ; 4:0 – Fudala – 31’ ; 5:0 – Sadurski – 34’ ; 6:0 – Naczk – 52’ ; 6:1 – Wons – 58’.
Skład Pogoni/Trójki: STAROSZ Mateusz – FUDALA Michał, BUTOWSKI Norbert, BULCZAK Paweł – WILCZYŃSKI Adam, SKIBICKI Krzysztof, MISZKIEWICZ Gracjan, MIELEWCZYK Filip, SADURSKI Marcin – NACZK Miłosz, WACZKOWSKI Jędrzej.
Rezerwowi Pogoni/Trójki: Ptaszek, Itrych, Lica, Raguza, Stolicki, Opara, Formela.
Skład Olivii: Olczak – Wons, Warloch, Jakowski, Bartoszewicz, Kugiel, Umański, Raczkowski, Tomaczkowski, Janukowicz, Grosz.
Rezerwowi: Zawadzki, Toporski, Kowalewski, Skrzyński.
Sędziował: Grunau Grzegorz.
Przy pięknej słonecznej pogodzie, w sobotnie przedpołudnie, piłkarze Pogoni/Trójki Lębork podejmowali na własnym stadionie Olivię Gdańsk. Spotkanie w ramach Pomorskiej Ligi Juniorów C1 zakończyło się pewnym zwycięstwem gospodarzy 6:1, choć zdecydowanym faworytem byli goście, którzy przed tygodniem rozgromili na wyjeździe Olimpic Gdańsk 13:2.
Gospodarze rozpoczęli mecz pełni animuszu. Już w 6 minucie spod swojego pola karnego piłkę do przodu posłał Fudala. Gościom nie udało się złapać Waczkowskiego na spalonego a ten wyszedł sam na sam z Olczakiem. Wykorzystał swą szansę i zdobył prowadzenie. Olivia odpowiedziała strzałem w poprzeczkę, dając do zrozumienia lęborczanom, że mecz dla nich nie będzie łatwy. Pogoń/Trójka nadal prowadziła otwartą grę. Dobrze dysponowany w tym dniu Waczkowski w 17 minucie zdobył swoją drugą bramkę w meczu strzałem w długi róg. Piłka zanim znalazła drogę do bramki odbiła się jeszcze od słupka. W 26 minucie Starosz broni trudny strzał, wybijając piłkę przed siebie. Pierwszy dobiegł do niej Grosz i z wiadomych tylko dla siebie powodów, nie trafił do pustej bramki. Ostatnie 10 minut pierwszej połowy to popisowa gra lęborczan. W przeciągu 5 minut zdobyli jeszcze trzy gole, których autorami byli Naczk, Fudala oraz Sadurski. Młode Lwy rozpoczęły drugą odsłonę dobrego widowiska piłkarskiego z nadzieją podwyższenia rezultatu, natomiast piłkarze Olivii byli wyraźnie przygnębieni. Groźny strzał na bramkę Starosza w 50 minucie oddał Kugiel. Minimalnie chybił. Riposta gospodarzy była natychmiastowa. Akcja przeprowadzona przez Waczkowskiego i Naczka dała w efekcie szóstego gola. Asystował Waczkowski, a swojego drugiego gola w meczu zdobył bardzo aktywny Naczk. Trener Małecki zaczął wprowadzać zmienników i w grze gospodarzy można było zobaczyć rozluźnienie. Po jednej z akcji Olivii, honorowego gola dla przyjezdnych zdobył głową Wons. Goście mieli jeszcze dwie okazje do zmniejszenia rozmiarów porażki, jednak w 59 minucie Waszkiewicz z 25 metrów strzelił nad poprzeczką, a w 80 minucie poprzeczka uratowała Pogoń od utraty bramki. Bardzo dobre widowisko w wykonaniu gospodarzy zakończyło się w pełni zasłużonym zwycięstwem.
Trener Andrzej Małecki: Moi podopieczni w pełni wykonali założenia taktyczne. Jestem bardzo zadowolony z gry oraz wyniku. Chcę wyróżnić cały zespół za zaangażowanie. Bramki dla nas padały po bardzo ładnych akcjach i golach rzadkiej urody.
LKS POGOŃ / UKS TRÓJKA Lębork – KS OLIVIA Gdańsk 6:1 (5:0)
Bramki zdobyli: 1:0 – Waczkowski – 6’; 2:0 – Waczkowski - 17’; 3:0 – Naczk – 30’ ; 4:0 – Fudala – 31’ ; 5:0 – Sadurski – 34’ ; 6:0 – Naczk – 52’ ; 6:1 – Wons – 58’.
Skład Pogoni/Trójki: STAROSZ Mateusz – FUDALA Michał, BUTOWSKI Norbert, BULCZAK Paweł – WILCZYŃSKI Adam, SKIBICKI Krzysztof, MISZKIEWICZ Gracjan, MIELEWCZYK Filip, SADURSKI Marcin – NACZK Miłosz, WACZKOWSKI Jędrzej.
Rezerwowi Pogoni/Trójki: Ptaszek, Itrych, Lica, Raguza, Stolicki, Opara, Formela.
Skład Olivii: Olczak – Wons, Warloch, Jakowski, Bartoszewicz, Kugiel, Umański, Raczkowski, Tomaczkowski, Janukowicz, Grosz.
Rezerwowi: Zawadzki, Toporski, Kowalewski, Skrzyński.
Sędziował: Grunau Grzegorz.
Przy pięknej słonecznej pogodzie, w sobotnie przedpołudnie, piłkarze Pogoni/Trójki Lębork podejmowali na własnym stadionie Olivię Gdańsk. Spotkanie w ramach Pomorskiej Ligi Juniorów C1 zakończyło się pewnym zwycięstwem gospodarzy 6:1, choć zdecydowanym faworytem byli goście, którzy przed tygodniem rozgromili na wyjeździe Olimpic Gdańsk 13:2.
Gospodarze rozpoczęli mecz pełni animuszu. Już w 6 minucie spod swojego pola karnego piłkę do przodu posłał Fudala. Gościom nie udało się złapać Waczkowskiego na spalonego a ten wyszedł sam na sam z Olczakiem. Wykorzystał swą szansę i zdobył prowadzenie. Olivia odpowiedziała strzałem w poprzeczkę, dając do zrozumienia lęborczanom, że mecz dla nich nie będzie łatwy. Pogoń/Trójka nadal prowadziła otwartą grę. Dobrze dysponowany w tym dniu Waczkowski w 17 minucie zdobył swoją drugą bramkę w meczu strzałem w długi róg. Piłka zanim znalazła drogę do bramki odbiła się jeszcze od słupka. W 26 minucie Starosz broni trudny strzał, wybijając piłkę przed siebie. Pierwszy dobiegł do niej Grosz i z wiadomych tylko dla siebie powodów, nie trafił do pustej bramki. Ostatnie 10 minut pierwszej połowy to popisowa gra lęborczan. W przeciągu 5 minut zdobyli jeszcze trzy gole, których autorami byli Naczk, Fudala oraz Sadurski. Młode Lwy rozpoczęły drugą odsłonę dobrego widowiska piłkarskiego z nadzieją podwyższenia rezultatu, natomiast piłkarze Olivii byli wyraźnie przygnębieni. Groźny strzał na bramkę Starosza w 50 minucie oddał Kugiel. Minimalnie chybił. Riposta gospodarzy była natychmiastowa. Akcja przeprowadzona przez Waczkowskiego i Naczka dała w efekcie szóstego gola. Asystował Waczkowski, a swojego drugiego gola w meczu zdobył bardzo aktywny Naczk. Trener Małecki zaczął wprowadzać zmienników i w grze gospodarzy można było zobaczyć rozluźnienie. Po jednej z akcji Olivii, honorowego gola dla przyjezdnych zdobył głową Wons. Goście mieli jeszcze dwie okazje do zmniejszenia rozmiarów porażki, jednak w 59 minucie Waszkiewicz z 25 metrów strzelił nad poprzeczką, a w 80 minucie poprzeczka uratowała Pogoń od utraty bramki. Bardzo dobre widowisko w wykonaniu gospodarzy zakończyło się w pełni zasłużonym zwycięstwem.
Trener Andrzej Małecki: Moi podopieczni w pełni wykonali założenia taktyczne. Jestem bardzo zadowolony z gry oraz wyniku. Chcę wyróżnić cały zespół za zaangażowanie. Bramki dla nas padały po bardzo ładnych akcjach i golach rzadkiej urody.