12 kolejka Słupskiej Klasy Okręgowej, Junior B gr. II, 27 kwietnia 2012r. g. 18

Pogoń Lębork Pomorze Potęgowo 4:0 (2:0)
Bramki: Jastrzębski x2, Wierzbowski, Keler

Pogoń: Labuda Patryk (Łapigrowski), Labuda Paweł (Kołodziejski) , Pilarz, Janowicz, Sadowski, Chojnacki (Maciejewski), Wos, Wierzbowski, Tomaszewski (Fikus), Jastrzębski (Oszmaniec), Czyżewski (Keler)

Wysokim zwycięstwem 4:0 zakończył się mecz 12 kolejki Słupskiej Klasy Okręgowej Junior B gr. II po między Pogonią Lębork a Pomorzem Potęgowo. Był to kolejny popis strzelecki w wykonaniu lęborskiej ekipy.

W piątkowe popołudnie do Lęborka przyjechało Pomorze Potęgowo. Mimo że goście nie mogą pochwalić się dobrymi wynikami to w pamięci trenera Bartoszka jak i jego piłkarzy został remis 0:0 uzyskany w rundzie jesiennej w Potęgowie. Pogoń walczy o awans do baraży o Pomorską Ligę Juniorów Młodszych i w tej rundzie nie można pozwolić sobie na jakąkolwiek stratę punktów. Trener Bartoszek przekazał to zawodnikom przed meczem i widać było od pierwszej do ostatniej minuty że zespół jest bardzo skoncentrowany i w żadnym stopniu nie lekceważy przeciwnika. Mecz kapitalnie ułożył się dla Pogonistów, w 4 minucie po faulu na Wosie w polu karnym sędzia wskazał na jedenasty metr. Pewnym egzekutorem był Jastrzębski. Ta bramka niewątpliwie bardzo pozytywnie wpłynęła na grę lęborczan. Dużo spokoju w środku pola, wygrywana każda piłka w powietrzu, Pomorze praktycznie nie utrzymywało się przy piłce. Łukasz Janowicz bardzo dobrze sterował defensywą, która nie popełniała błędów i nieustannie rozbijała ataki Pomorza na 40 metrze od bramki Labudy. Druga bramka padła w 24 minucie meczu. Bardzo dobra wymiana piłki na linii Wierzbowski-Czyżewski i ten drugi zgrał prostopadłą piłkę do wbiegającego Jastrzębskiego, a ten nie miał problemów z umieszczeniem piłki w bramce. Do końca pierwszej części Pogoń nie schodziła z połowy Pomorza, kilka razy z daleka próbował strzelać Sadowski, jednak bez skutku. I wreszcie nadeszła 44 minuta spotkania, kolejne kapitalne podanie Czyżewskiego do Jastrzębskiego, bliźniaczo podobna sytuacja jak ta z bramki na 2:0, jednak tym razem Jastrzębski zachował się zbyt koleżeńsko i zamiast strzelać po długim rogu to zgrał na jedenasty metr do Karola Wosa, a ten strzelił wprost w bramkarza gości i gola nie było.

Na drugą połowę Pogoń wyszła w niezmienionym składzie i całkowicie dominowała na boisku. Potwierdzeniem tego była bramka z 58 minuty Wierzbowskiego. Z lewej strony kapitalnie dośrodkował Sadowski a "Wierzba" uderzył bardzo precyzyjnie głową, a piłka odbiła się jeszcze od poprzeczki i wpadła do bramki. Pomorze kilkakrotnie próbowało wyprowadzić kontry, jednak bardzo dobra gra lęborskiej defensywy nie dała rozwinąć skrzydeł gościom. Na 4:0 podwyższył Mateusz Keler, który kilka minut wcześniej wszedł na boisko. Przedryblował dwóch obrońców gości i w sytuacji sam na sam nie dał szans na skuteczną obronę bramkarzowi Potęgowa.

Kolejny bardzo dobry mecz Pogoni, kolejna bardzo ważna wygrana przybliżająca do upragnionego awansu do baraży o PLJM!