Chrobry Charbrowo - Pogoń Lębork 2:5 (0:2)
bramki: Sośnicki x4, Zanewycz
Pogoń: Traskowski, Bryk, Kmita, Ryta, Bartkowiak, Romaniszyn (Pobłocki), Bobrucki (Gozdowski), Zanewycz, Majewski, Sośnicki, Lisowski (Jasiak)
W sobotnie popołudnie pierwsze zwycięstwo odnieśli juniorzy C Pogoni Lębork. Po ciężkim meczy pokonali 5:2 Chrobrego Charbrowo.
W pierwszych minutach Chrobry chciał szybko strzelić bramkę i prawie mu się udaje. W 10 min w sytuacji sam na sam broni Traskowski, do odbitej piłki pierwszy dobiegł zawodnik Chrobrego ale przestrzelił w dogodnej sytuacji obok bramki. Po tej akcji "obudziliśmy się ". W 13 minucie szybko wykonany rzut wolny przez Romaniszyna na lewą stronę do Zanewycza, ten dośrodkowuje prosto pod nogi Daniela Sośnickiego, który strzela z 7 metrów bramkę na 1:0. To pierwsza bramka debiutującego w Pogoni zawodnika. W 19 minucie mamy 2:0. Po szybkim wyjściu z kontry Majewski zagrywa prostopadłą piłkę do Daniela i ten po sytuacji sam na sam zdobywa bramkę. W 27 min po płaskim dośrodkowaniu Zanewycza na 13 metrze piłkę uderza Majewski i trafia w poprzeczkę. Do przerwy nic już się nie wydarzyło.
Po przerwie Pogoń podobnie jak w meczu z Czarną Dąbrówką zapomniała jak brać w piłkę i straciła 2 bramki. Najpierw w 37 min zaspali obrońcy i sam na sam z Traskowskim znalazł sie zawodnik Chrobrego. Uderzył na tyle mocno że piłka odbita od nogi bramkarza przy słupku wpadła do bramki. Chwile później w polu karnym fauluje Ryta i Chrobry zasłużenie strzela z karnego w 41 min na 2:2. Mimo straty dwóch bramek podopieczni Stanisława Falitarskiego pokazali, że charakteru im nie brakuje. Już w 45 min nieprzepisowo w polu karnym został powstrzymany Wojtek Gozdowski. Rzut karny pewnie wykonał Zanewycz. W 56 min po podaniu Pobłockiego ponownie sytuację sam na sam z bramkarzem wykorzystuje Sośnicki i tym samym zdobywa pierwszego w karierze hat-tricka. W 67 min ten sam zawodnik do dośrodkowaniu Majewskiego ustala wynik spotkania na 5:2.
W pierwszych minutach Chrobry chciał szybko strzelić bramkę i prawie mu się udaje. W 10 min w sytuacji sam na sam broni Traskowski, do odbitej piłki pierwszy dobiegł zawodnik Chrobrego ale przestrzelił w dogodnej sytuacji obok bramki. Po tej akcji "obudziliśmy się ". W 13 minucie szybko wykonany rzut wolny przez Romaniszyna na lewą stronę do Zanewycza, ten dośrodkowuje prosto pod nogi Daniela Sośnickiego, który strzela z 7 metrów bramkę na 1:0. To pierwsza bramka debiutującego w Pogoni zawodnika. W 19 minucie mamy 2:0. Po szybkim wyjściu z kontry Majewski zagrywa prostopadłą piłkę do Daniela i ten po sytuacji sam na sam zdobywa bramkę. W 27 min po płaskim dośrodkowaniu Zanewycza na 13 metrze piłkę uderza Majewski i trafia w poprzeczkę. Do przerwy nic już się nie wydarzyło.
Po przerwie Pogoń podobnie jak w meczu z Czarną Dąbrówką zapomniała jak brać w piłkę i straciła 2 bramki. Najpierw w 37 min zaspali obrońcy i sam na sam z Traskowskim znalazł sie zawodnik Chrobrego. Uderzył na tyle mocno że piłka odbita od nogi bramkarza przy słupku wpadła do bramki. Chwile później w polu karnym fauluje Ryta i Chrobry zasłużenie strzela z karnego w 41 min na 2:2. Mimo straty dwóch bramek podopieczni Stanisława Falitarskiego pokazali, że charakteru im nie brakuje. Już w 45 min nieprzepisowo w polu karnym został powstrzymany Wojtek Gozdowski. Rzut karny pewnie wykonał Zanewycz. W 56 min po podaniu Pobłockiego ponownie sytuację sam na sam z bramkarzem wykorzystuje Sośnicki i tym samym zdobywa pierwszego w karierze hat-tricka. W 67 min ten sam zawodnik do dośrodkowaniu Majewskiego ustala wynik spotkania na 5:2.