Pogoń/UKS Trójka Lębork - U2 Bytów 4:0 (1:0)
bramki: Kreft x2, Młyńczyk x2
Pogoń/UKS Trójka: Soszler - Białobrzeski, Tymirski-Kowalski, Smyra, Łosiak, Truszczyński, Kreft, Cierocki, Młyńczyk
zmiennicy: Drywa, Urban, Dubiel, Sobisz, Bartoszek, Wardyn
Nasi zawodnicy byli mocno zmotywowani na to spotkanie, wszyscy zdawali sobie sprawę o jak ważne punkty gramy. Od pierwszych minut mieliśmy inicjatywę i szukaliśmy sposobności na strzelenie pierwszej bramki. Swoje sytuacje raz po raz stwarzali Młyńczyk, Truszczyński, Cierocki czy Łosiak. Pierwsza bramka meczu padła w 20 minucie, po faulu na Dawidzie Młyńczyku. Rzut wolny z 25 metrów zamienił na bramkę Kreft. Tak zakończyła się pierwsza połowa spotkania.
Po przerwie chłopcy rzucili się do podwyższenia wyniku. W 37 minucie gramy 5 minut w osłabieniu po karze dla bramkarza. Po chwili siły się wyrównały bo z boiska na 3 minuty wyleciał obrońca gości za nieprzepisowy faul na Młyńczyku. W 40 minucie Jakub Kreft ma kolejną szansę, rzut wolny z okolicy 30 metrów pod wiatr. Kuba w swoim stylu niczym CR7 odliczył kroki popatrzył i umieścił piłkę w siatce na 2:0 !!! Po chwili kary czasowe minęły i drużyny grały w komplecie. W 40 minucie kolejny atak pozycyjny, Cierocki minął zawodnika gości i zagrał Młyńczykowi, ten pognał w okolice pola karnego i huknął nie do obrony 3:0 !!! Goście ledwo wznowili grę, i próbowali rozegrać piłkę, gdy Młyńczyk przeciął jedno z podań, pognał po skrzydle i strzelił w długi róg w tzw. "widły" - to bez wątpienia była najpiękniejsza bramka tego meczu. Szukaliśmy kolejnych szans na podwyższenie wyniku, swoje szanse mieli Truszczyński, Cierocki, Urban, ale wynik nie uległ już zmianie.
To było ważne zwycięstwo po serii meczów z czubem tabeli – skomentował spotkanie kierownik Tomasz Białobrzeski. - Myślami już jesteśmy przy ligowym meczu z dzielnym zespołem Bałtyku Gdynia. Cieszy powrót skuteczności egzekwowania stałych fragmentów przez Jakuba, oraz skuteczność Dawida. Na 0 z tyłu zagrał nasz blok defensywny z Sosikiem między słupkami. Duże brawa też dla linii pomocy która dzisiaj się napracowała grając piłką po murawie, która nie zawsze w tej grze pomagała.
Po przerwie chłopcy rzucili się do podwyższenia wyniku. W 37 minucie gramy 5 minut w osłabieniu po karze dla bramkarza. Po chwili siły się wyrównały bo z boiska na 3 minuty wyleciał obrońca gości za nieprzepisowy faul na Młyńczyku. W 40 minucie Jakub Kreft ma kolejną szansę, rzut wolny z okolicy 30 metrów pod wiatr. Kuba w swoim stylu niczym CR7 odliczył kroki popatrzył i umieścił piłkę w siatce na 2:0 !!! Po chwili kary czasowe minęły i drużyny grały w komplecie. W 40 minucie kolejny atak pozycyjny, Cierocki minął zawodnika gości i zagrał Młyńczykowi, ten pognał w okolice pola karnego i huknął nie do obrony 3:0 !!! Goście ledwo wznowili grę, i próbowali rozegrać piłkę, gdy Młyńczyk przeciął jedno z podań, pognał po skrzydle i strzelił w długi róg w tzw. "widły" - to bez wątpienia była najpiękniejsza bramka tego meczu. Szukaliśmy kolejnych szans na podwyższenie wyniku, swoje szanse mieli Truszczyński, Cierocki, Urban, ale wynik nie uległ już zmianie.
To było ważne zwycięstwo po serii meczów z czubem tabeli – skomentował spotkanie kierownik Tomasz Białobrzeski. - Myślami już jesteśmy przy ligowym meczu z dzielnym zespołem Bałtyku Gdynia. Cieszy powrót skuteczności egzekwowania stałych fragmentów przez Jakuba, oraz skuteczność Dawida. Na 0 z tyłu zagrał nasz blok defensywny z Sosikiem między słupkami. Duże brawa też dla linii pomocy która dzisiaj się napracowała grając piłką po murawie, która nie zawsze w tej grze pomagała.