13 kolejka Pomorskiej Ligi Juniorów C2, 10 listopada 2013r. godz. 12.30
Gedania Gdańsk - Pogoń Lębork 7:0 (1:0)
Pogoń: Składanowski - Bialobrzeski, Łosiak, Ziera, Gojtowski, Smentoch, Kreft, Zaborowski, Ceregra, Truszczyński, Młyńczyk
na zmiany wchodzili: Laddach, Nurnberg, Wolski, Sobisz, Dampc
Mecz był dla zespołu rocznika 2000 był wyjątkowy. Przygodę prowadzenia tego zespołu kończył trener Łukasz Banaszkiewicz. Zawodnicy byli odpowiednio zmotywowani i chcieli pożegnać się godnie. Przed meczem miała uroczystość wręczenia podziękowania dla trenera, po czym sędzia Karolewicz dał sygnał gwizdkiem i rozpoczął zawody.
Początek należał do gospodarzy, bardzo dobrą robotę robił z przodu zawodnik z nr 9 który sprawiał naszym defensorom sporo problemów. Trochę trwało nim dostosowaliśmy się do warunków gry - czyli na wąskim boisku na dużym zagęszczeniu zawodników. Najgroźniejszą sytuację miała Gedania - strzał zawodnika wylądował na poprzeczce, z czasem zaczęliśmy powoli dawać znać że też potrafimy strzelać na bramkę przeciwnika i mecz był wyrównany. W 25 minucie zawodnik Gedanii obsłużony dobrym podaniem szarżował na sytuację na sam na sam z Darkiem Składanowskim. Obaj zawodnicy się zderzyli, a sędzia podyktował karnego dla Gedani. No i mamy 1:0 po I połowie.
Po przerwie z upływem czasu przewaga Gedanii narastała i padały kolejne bramki. Nasz zawodnik Wiktor Gojtowski za faul taktyczny a konkretnie przerwanie akcji wyprowadzania ataku z własnej połowy Gedanii otrzymał żółtą kartkę, a po upływie kolejnych 15 minut za sytuację zakwalifikowaną na faul kolejną żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę. Mecz zatem drużyna Pogoni kończyła w osłabionym składzie. Trener widząc co się dzieje na boisku dal pograć prawie wszystkim rezerwowym i ostatecznie przegrywamy 7:0.
Gedania Gdańsk - Pogoń Lębork 7:0 (1:0)
Pogoń: Składanowski - Bialobrzeski, Łosiak, Ziera, Gojtowski, Smentoch, Kreft, Zaborowski, Ceregra, Truszczyński, Młyńczyk
na zmiany wchodzili: Laddach, Nurnberg, Wolski, Sobisz, Dampc
Mecz był dla zespołu rocznika 2000 był wyjątkowy. Przygodę prowadzenia tego zespołu kończył trener Łukasz Banaszkiewicz. Zawodnicy byli odpowiednio zmotywowani i chcieli pożegnać się godnie. Przed meczem miała uroczystość wręczenia podziękowania dla trenera, po czym sędzia Karolewicz dał sygnał gwizdkiem i rozpoczął zawody.
Początek należał do gospodarzy, bardzo dobrą robotę robił z przodu zawodnik z nr 9 który sprawiał naszym defensorom sporo problemów. Trochę trwało nim dostosowaliśmy się do warunków gry - czyli na wąskim boisku na dużym zagęszczeniu zawodników. Najgroźniejszą sytuację miała Gedania - strzał zawodnika wylądował na poprzeczce, z czasem zaczęliśmy powoli dawać znać że też potrafimy strzelać na bramkę przeciwnika i mecz był wyrównany. W 25 minucie zawodnik Gedanii obsłużony dobrym podaniem szarżował na sytuację na sam na sam z Darkiem Składanowskim. Obaj zawodnicy się zderzyli, a sędzia podyktował karnego dla Gedani. No i mamy 1:0 po I połowie.
Po przerwie z upływem czasu przewaga Gedanii narastała i padały kolejne bramki. Nasz zawodnik Wiktor Gojtowski za faul taktyczny a konkretnie przerwanie akcji wyprowadzania ataku z własnej połowy Gedanii otrzymał żółtą kartkę, a po upływie kolejnych 15 minut za sytuację zakwalifikowaną na faul kolejną żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę. Mecz zatem drużyna Pogoni kończyła w osłabionym składzie. Trener widząc co się dzieje na boisku dal pograć prawie wszystkim rezerwowym i ostatecznie przegrywamy 7:0.