Przed tygodniem, gol w doliczonym czasie gry ze Startem Mrzezino, zapewnił Pogoni zwycięstwo i przerwanie serii trzech porażek z rzędu. W 26 kolejce IV ligi, zajmujących 9 miejsce lęborczan czeka wyjazdowe spotkanie w Trąbkach Wielkich z trzecim Orłem. Mecz zaplanowano na niedzielę na godzinę 15.
Gospodarze mają cztery punkty mniej od zajmującego drugie miejsce, premiowane awansem, Gryfa Wejherowo, ale też tylko trzy „oczka” przewagi nad Lechią II Gdańsk. Zatem można zakładać, iż do końca rozgrywek może zmienić się kolejność zainteresowanych drużyn. W rundzie rewanżowej Orzeł zgromadził 17 punktów, przy 14 punktach Pogoni. Na wiosnę gracze z Trąbek zanotowali 5 zwycięstw, 2 remisy i 3 porażki.
Gospodarze mają cztery punkty mniej od zajmującego drugie miejsce, premiowane awansem, Gryfa Wejherowo, ale też tylko trzy „oczka” przewagi nad Lechią II Gdańsk. Zatem można zakładać, iż do końca rozgrywek może zmienić się kolejność zainteresowanych drużyn. W rundzie rewanżowej Orzeł zgromadził 17 punktów, przy 14 punktach Pogoni. Na wiosnę gracze z Trąbek zanotowali 5 zwycięstw, 2 remisy i 3 porażki.
Zaczęli od remisu na własnym boisku z Pomezanią, tracąc bramkę w 90 minucie. W Wejherowie Gryf nie pozostawił im żadnych złudzeń, zwyciężając 3-1. Koral Dębnica nie sprawił niespodzianki i uległ w Trąbkach 1-4. W następnej kolejce okazało się, że „lepiej, kiedy dwóch jest rannych niż jeden zabity” i Murkam bezbramkowo zremisował z Orłem. W prestiżowym meczu u siebie z Lechią II bramka Piotra Cetnarowicza przesądziła o sukcesie gości. W Przechlewie gola na wagę zwycięstwa strzelił tuż przed przerwą Paweł Guss. Gol Dariusza Ciarczyńskiego z rzutu karnego w 82 minucie dał trzy punkty przed własną publicznością z Wisłą Tczew. Po dwóch minimalnych zwycięstwach przyszedł „zimny prysznic” w Pruszczu Gdańskim z Czarnymi, bo porażka aż 6-1, choć cztery bramki padły stracili między 83 a 90 minutą. Ostatnie dwa mecze to wygrana 1-0 ze Startem Mrzezino u siebie i wyjazdowe zwycięstwo w Bobrownikach, po golach w 70 i w 78 minucie.
11 października w Lęborku Orzeł nie dał szans Pogoni, prowadząc do przerwy 3-0, by ostatecznie wygrać 4-0, a hattricka zaliczył Paweł Piotrowski.
11 października w Lęborku Orzeł nie dał szans Pogoni, prowadząc do przerwy 3-0, by ostatecznie wygrać 4-0, a hattricka zaliczył Paweł Piotrowski.